Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie.
Pamięć to coś naprawdę dziwnego. Szufladki ma wypchane kompletnie nieprzydatnymi, bezsensownymi rzeczami. A człowiek zapomina jedną po drugiej te ważne, naprawdę potrzebne.
Jak się człowiek przyzwyczai, że nie dostaje tego, czego pragnie, to stopniowo sam nie wie już, czego naprawdę chce
Człowiek z klasą nie rozdrabnia się nad sprawami pieniędzy.
I dlatego nie widziałem nigdy ducha. Widziałem tylko samego siebie. Ale do dziś nie mogę zapomnieć strachu, jakiego wtedy się najadłem. I zawsze się zastanawiam, że chyba nie ma na tym świecie nic bardziej przerażającego dla człowieka niż on sam.
Chęć poznania prawdy bez względu na logikę to chyba naturalne ludzkie pragnienie.
Ludzie w głębi serca lubią zabijać. I zabijają się, póki się nie zmęczą. Kiedy się zmęczą, trochę odpoczywają, a potem znowu zaczynają się zabijać. Tak już jest. Nikomu nie można ufać i nic się nie zmienia. Dlatego nie ma rady. Jeżeli ci się to nie podoba, lepiej uciec do innego świata.
Człowiek jest z natury samotny, lecz niodizolowany. Jego życie gdzieś łączy się z innymi istnieniami.
Ja uważałem miłość za czystą ideę w niezdarnym ciele, która przedzierała się przez podziemne kable, linie telefoniczne i w końcu, przemoczona, gdzieś się do czegoś dołączała za pomocą myśli. Była bardzo niekompetentna. Czasami też linie się plątały. Nie znało się numeru. Zdarzało się, że ktoś dzwonił do nas przez pomyłkę. Ale to nie była moja wina. Tak długo, jak jesteśmy ludźmi, będziemy się mylić. Tak już jest.
Bo na świecie jest znacznie więcej ludzi, którzy robią rzeczy niepotrzebne, niż tych, którzy robią pożyteczne.
Zdaje się, że każdy człowiek ma jakby swój szczyt, choć to dość dziwne sformułowanie. Kiedy go osiągnie, potem może już tylko schodzić. Nie ma na to rady. I nikt nie wie, gdzie jest jego szczyt. Idzie się i myśli: jeszcze mam czas, gdy nagle niespodziewanie znajdujemy się po drugiej stronie góry. Nikt nie wie, kiedy to nastąpi. Niektórzy osiągają szczyt w wieku lat dwunastu, a potem wiodą niczym niewyróżniające się życie. Inni wspinają się aż do śmierci. Jeszcze inni umierają będąc na szczycie.
Kiedy ludzie patrzą w ogień, ich oczy są bardzo szczere.
Kiedy ludzie oczekują czegoś od życia, życie wymaga od nich więcej danych.
(...) może prawie nikt na świecie nie pragnie wolności. Ludzie tylko myślą, że jej pragną. To wszystko iluzja. Gdyby naprawdę dano im wolność, większość nie wiedziałaby, co począć. Lepiej to zapamiętaj. Ludzie w rzeczywistości lubią niewolę.
Kiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.