Jeśli jesteś winny bankowi 100 dolarów to masz problem. Jeśli jesteś winny bankowi 100 milionów dolarów, to bank ma problem.
Jeżeli jesteś w stanie policzyć swoje pieniądze, to nie jesteś bogaty.
Człowiek robi pieniądze, ale pieniądze nie zrobią człowieka.
Przysługa, jaką pieniądz daje społeczeństwu, jest niezależna od jego ilości.
Pieniądz jest bezwonny, ale się ulatnia.
(...) w interesach człowiek projektuje, ale rządzi pieniądz.
Niech tam filozofowie mówią, co chcą, ale człowiek praktyczny wie doskonale, że pieniądz pociesza w niejednym wypadku.
Niektórzy z najbardziej nieszczęśliwych ludzi, których znam, są jednocześnie jednymi z najbogatszych ludzi w Ameryce; są najbardziej nieszczęśliwymi osobami, jakie kiedykolwiek widziałem.
Po tym tygodniu nagle coś ważnego do mnie dotarło: nie ma sensu zarabiać pieniędzy, których nie ma się na co wydać.
Wszystko można kupić za pieniądze. Nawet sposób myślenia. Można kupić odpowiedni i podłączyć się do niego. To proste. Gotowe do użytku.
- No cóż - powiedział tamten w zadumie - ludzie jak ludzie. Lubią pieniądze, ale tak przecież było zawsze...Ludzkość lubi pieniądze, jakiekolwiek: skórzane, papierowe, brązowe, złote...Tak, są lekkomyślni...no cóż...ale miłosierdzie też czasem puka do ich serc...Normalni ludzie...Przypominają dawnych...tyle że zdemoralizował ich problem mieszkaniowy...
Tłuszcza, na której nie można polegać.
Albowiem miłość jej leży w sakiewkach.
Kto je opróżnia - budzi w niej nienawiść.
Młodzi ludzie sądzą, że pieniądze to wszystko, a gdy są starsi, to wiedzą o tym.
W społeczeństwie pieniądza forsa czyni cuda.
Ostatnimi czasy pieniądze pachną przede wszystkim polityką.
Pieniądze nie kupią szczęścia, ale pozwalają znosić nieszczęścia względnie wygodnie.
Człowiek, który kocha pieniądze, jest draniem, kimś godnym pogardy...ale ten, kto nie potrafi o nie zadbać, jest głupcem, nad którym można się jedynie litować.
Zarabianie pieniędzy po to, żeby pokazać innym, że się umie to robić, jest dla mnie zupełnie czymś innym niż zarabianie przy okazji manifestowania siebie w świecie. Druga opcja wydaje mi się atrakcyjna duchowo.
Pieniężne świnie kapitalistycznej demokracji… Pieniądze zrobiły z nas niewolników… Pieniądze są przekleństwem ludzkości. Duszą ziarno wszystkiego, co wielkie i dobre. Każdy grosz jest lepki od potu i krwi.
Życie, drogi panie, jest jak poker. Kto ma pieniądze, wygrywa i może bluffować.