Żyjemy w świecie, w którym poziom realności jest niższy niż w świecie nierealnym. Jeśli to nie chaos, to jak go nazwać inaczej?
Czyż na tym Świecie, któremu brak doskonałości, nie ma miejsca i na rzeczy bezsensowne? Usuń z niedoskonałego życia wszystko, co nie ma sensu, a utraci ono nawet swą niedoskonałość.
W świecie, w którym jest czas, niczego nie da się odwrócić.
Otaczająca nas rzeczywistość składa się ze złych przepowiedni, które się sprawdziły.
W porównaniu z tym, jak skomplikowany jest kosmos, nasz świat przypomina mózg dżdżownicy.
Świat - to słowo zawsze kojarzy mi się z olbrzymią platformą ze wszystkich sił podtrzymywaną przez słonia i żółwia.
Żółw nie rozumie, jaką funkcję pełni słoń, a słoń nie rozumie, jaką funkcję pełni żółw, ani jeden zaś, ani drugi nie rozumieją świata.
Mnie się wydaje, że świat nie rządzi się logiką i zdecydowanie za mało na nim życzliwości.
Nikt na świecie nie jest zupełnie sam. Wszyscy są jakoś ze sobą związani.
Nie ma na tym świecie nic, co byłoby bezpiecznie ukryte w sercu.
Bo na świecie jest znacznie więcej ludzi, którzy robią rzeczy niepotrzebne, niż tych, którzy robią pożyteczne.
Rzeczywisty świat to ten, na którym po ukłuciu igłą płynie czerwona krew.