Nie tylko był źle ubrany. Robił wrażenie, jakby celowo bluźnił przeciwko samej idei stroju.
Teraz prawdopodobnie musi stanąć na skrzyżowaniu teraźniejszości, uczciwie spojrzeć w przeszłość i pisać przyszłość tak, jakby zmieniał przeszłość. Nie ma innej drogi.
W tej nowej woli kryło się też pragnienie znalezienia Aomame. Ostatnio zaczął jakoś częściej o niej myśleć. Jego serce przy każdej okazji ciągnęło do tamtego popołudnia w klasie dwadzieścia lat temu. Czuł się jak człowiek stojący na plaży, którego zbija z nóg i unosi silna cofająca się fala".
Jeśli nie wierzysz w świat i jeśli nie ma w nim miłości, wszystko jest tylko iluminacją.
W końcu podjął decyzję, podniósł się ze stołka i pochylił nad łóżkiem. Nie mógł po prostu uciec. Nie mógł wiecznie żyć jak przestraszone dziecko, odwracając wzrok od tego, co było przed nim. Tylko poznanie prawdy dawało człowiekowi właściwą siłę. Bez względu na to, jaka ta prawda była.
Dziesięcioletniemu chłopcu i dziesięcioletniej dziewczynce nigdy nie jest łatwo się zaprzyjaźnić. Być może to nawet jedna z najtrudniejszych rzeczy na świecie.
Ja zapełniłem przestrzeń zrobioną przez kogoś. Za to ty wypełnisz przestrzeń, którą ja zrobiłem. To tak idzie w kółko.
Ale ktoś, kto nie istnieje, nie ulegnie rozkładowi, nie złamie niezłożonej nigdy obietnicy.
Zadawanie pytań bez znaków zapytania zdawało się być jedną z cech charakterystycznych jej sposobu mówienia.
Nie ma na tym świecie nic, co byłoby bezpiecznie ukryte w sercu.
Człowiek jest z natury samotny, lecz niodizolowany. Jego życie gdzieś łączy się z innymi istnieniami.
Czas mija z każdą chwilą. Przepadają okazje. Ale za pieniądze czas można kupić. Jeżeli człowiek chce, może także sobie kupić wolność. Czas i wolność to dwie najważniejsze rzeczy, które da się kupić za pieniądze.
Ayumi nosiła w sobie jakby wielki brak. To było miejsce przypominające pustynię na krańcach ziemi. Choćby lał tam nie wiadomo ile wody, cała i tak by wsiąkła. Nie zostałaby ani odrobina wilgoci. Żadne życie nie zapuściło tam korzeni. Nad tą pustynią nie latały nawet ptaki. Tylko Ayumi wiedziała, skąd się w niej wzięło takie pustkowie. A może i ona naprawdę nie była pewna? (...)
Wokół tego fatalnego braku musiała stworzyć samą siebie. Gdyby odrywać po kawałku to ozdobne, zbudowane na pokaz ego, zostałaby tylko przepaść nicości. I gwałtowne pragnienie, które wywoływała. I choćby Ayumi bardzo starała się o niej zapomnieć, nicość w regularnych odstępach czasu dawała jej się we znaki (...) w takich chwilach ktoś musiał ją wziąć w ramiona, obojętne kto.
W wielu przypadkach prawdzie towarzyszy silny ból. A prawie nikt nie szuka prawdy, której towarzyszy ból. Ludzie potrzebują pięknych i przyjemnych historii, które pozwolą im choć trochę poczuć, że ich istnienie ma głębszy sens. Dlatego właśnie powstają religie.
A poza tym ja nie żyję w świecie opowieści. Żyję w rzeczywistym świecie przepełnionym rozkładem, nielogicznością i rozczarowaniami.
Wiedziała tylko jedno. Pragnęła, żeby zaraz tutaj objęły ją jego silne ramiona. Potem co będzie, to będzie. Niech sobie o tym decyduje Bóg albo szatan.
Dlaczego nie mogę pokochać samego siebie? Dlatego, że nie mogę pokochać nikogo innego. Kochając kogoś i będąc kochanym, ludzie dowaiadują się, jak kochać samych siebie. Rozumie tata, co mówię? Ktoś, kto nikogo nie kocha nie potrafi jak należy pokochać siebie.
Ale jeśli ktoś za bardzo skupia się na sztywnych formach, może stracić z oczu prawdziwy cel. Zakazy i doktryny powstają, bo tak jest wygodniej. Ważne są nie ramy, ale to, co się w nich znajduje.