Głupiec jest jednak z czegoś zadowolony: zawsze jest zadowolony z siebie.
Głupota jest matką zbrodni. Ale ojcowie są częstokroć genialni.
W polityce głupota nie stanowi przeszkody.
Człowiek mądry więcej uczy się od swoich wrogów, niż głupiec od przyjaciół.
(...) ale to już w życiu zwykle tak bywa, że jak ktoś głupi ma chleb, to jeszcze szuka bułki.
Są ludzie, o których umyśle można od razu sądzić na podstawie ich głosu i śmiechu. Czarnobrody należał do takich wybrańców losu: w jego głosie i śmiechu czuło się nieprzebraną głupotę.
Zdolny człowiek lubi się uczyć, a głupi – nauczać
Wszystko wiedzą i wszystko rozumieją tylko durnie i szarlatani.
Kobiety bez towarzystwa mężczyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją.
Głupiec zawsze znajdzie jeszcze głupszego, który go podziwia.
- A jeśli coś nie jest mądre, to zaraz musi być głupie? Czy też nie uważasz, że istnieje coś pośredniego pomiędzy mądrością i głupotą?
- Cóż takiego?
- A mieć słuszność, ale nie umieć tego uzasadnić, nie wiesz - powiada — że to jeszcze nie jest wiedza, bo przecież w takim razie wiedza byłaby czymś nieuzasadnionym?
- Ale to i nieświadomość nie jest. Bo jeśli tak jest naprawdę, to jakże to może być nieświadomość?
- Więc takie słuszne mniemanie jest czymś pośrednim pomiędzy wiedzą i niewiedzą.
- Słusznie mówisz — powiadam.
- No więc nie wnioskuj tak, że to, co nie jest piękne, musi zaraz być brzydkie, albo że to, co nie jest dobre, jest złe. Tak samo jeśli uważasz, że Eros nie jest dobry ani piękny, nie myśl zaraz, że jest szpetny i zły, ale że to jest coś pośredniego pomiędzy jednym a drugim.
Bo obawiać się śmierci, obywatele, to nic innego nie jest, jak tylko mieć się za mądrego, choć się nim nie jest. Bo to znaczy myśleć, że się wie to, czego człowiek nie wie. Bo przecież o śmierci żaden człowiek nie wie, czy czasem nie jest dla nas największym ze wszystkich dobrem, a tak się jej ludzie boją, jakby dobrze wiedzieli, że jest największym złem. A czyż to nie jest głupota, i to najpaskudniejsza: myśleć, że się wie to, czego człowiek nie wie?
Najlepszą bronią przeciw głupcom jest obojętność, milczenie. Nic w równym stopniu nie zniechęca i nie poniża. Trudno jednak nie ulec pokusie, aby głupca nazwać głupcem (...)
Politycznie poprawne miernoty zawsze negują zasługi. Zastępują jakość przez ilość. Lecz to jakość wprawia świat w ruch moi drodzy, nie ilość. Świat idzie naprzód dzięki tym nielicznym, którzy posiadają przymioty, nie dzięki tym, którzy są liczni i głupi
Uważam, że jesteśmy za głupi, by stwierdzić, że coś jest "na pewno" niemożliwe. Równie dobrze pies może coś stwierdzić "na pewno".
Głupota to w końcu również pewna metoda używania mózgu.
Nie jest mi znany jakikolwiek pogląd, który byłby tak absurdalny, żeby nie miał wśród pogłowia ludzkiego pewnego grona wyznawców.
Głupiec i nędznik błądzi i zapomina; piękna dusza zbłąkana wydziera się z manowców całą siłą swej prawdy wewnętrznej, która ją bodzie, boli i rozrywa, i do odszukania światła straconego przedziera się szlakami pokuty, oblewając je choćby łzami swymi i cudzymi.
[...] ludzka głupota to wielki i wieczny kamień. Większy on jeszcze od ludzkiej złości.