Płakać z płaczącym, to ulga w cierpieniu.
Gdy godniejszego trapi boleść sroga
Jakże swą własną boleść mieć za wroga?
Ów, kto sam cierpi, cierpi najdotkliwiej,
Nie mając znikąd pociechy godziwej.
Lecz umysł wiele cierpienia znieść może,
Gdy go ból równy, choć cudzy, wspomoże.
Jakże mi łatwo uporać się z bólem,
Gdy to, co gnębi mnie, wstrząsa też królem.