Oczy zakochanych widzą ostrzej niż oczy Boga, ale często zbyt ostro.
Lepiej patrzeć mi będzie na nią oczami zakochanego, bo może oczom moim własnym ukazałaby się inną, niż ją teraz widzę, a po cóż psuć sobie piękny obraz?
Najczęściej prawdą jest to, co rzuca się w oczy.
Oczami umysłu można zobaczyć więcej niż oczami ciała. Trzeba się oprzeć i zamknąć oczy...
[...] gdy nasze oczy się spotkały, poczułem, jak coś zaskoczyło, niczym klucz w zamku.
...co jest oczywiste dla oka, nie przyjmuje prosto do wiadomości nauka.
Pewnego razu odpowiedz padła przed pytaniem.
Którejś nocy odgadli wyraz swoich oczu
po rodzaju milczenia, w ciemności.
Najgorliwsi wpatrują się nam ufnie w oczy,
bo wyszło im z rachunku, że ujrzą w nich doskonałość.
Niewygodna właściwość - Wszystkie rzeczy znajdować głębokimi - to niewygodna właściwość: sprawia ona, że wytęża się ustawicznie oczy, a w końcu widzi się zawsze więcej, niż się życzyło.
W oczy twe, życie, patrzyłem ostatnio! I zdało mi się, że tonę w głębi niezgłębionej.
Brak oka jest lepszy od złego oka.
Szekspirze! Duchu! Zbudowałeś górę
Większą od góry, którą Bóg postawił.
Boś ty ślepemu o przepaści prawił,
Z nieskończoności zbliżyłeś twór ziemi.
Wolałbym ciemną mieć na oczach chmurę
I patrzeć na świat oczami twojemi.
A gdy spojrzysz iskrami twych oczu - szaleję!
Ukrywanie prawdziwych uczuć, kontrolowanie mimiki, robienie tego samego co wszyscy, stało się reakcją odruchową. Ale właśnie wtedy, przez kilka sekund, wyraz oczu mógł zdradzać jego najskrytsze myśli.
Źrenica powiększa się w nocy i w końcu odnajduje się w niej światło, podobnie jak dusza powiększa się w nieszczęściu i w końcu odnajduje w nim Boga.
Kiedy oczy jej zamykały się, kiedy zanikało w niej czucie, wydało jej się jeszcze, jakby ogień przypalił jej wargi; spadł na nie pocałunek gorętszy niż czerwone katowskie żelazo.
Gdy oko brzegów przeciwnych nie sięga,
Dna nie odróżnia od szczytu:
Zdajesz się wisieć w środku niebokręga,
W jakiejś otchłani błękitu.
(Wicher)
Łbem grunt wierci, z nóg piasek sypie gwiazdom w oczy.
Precz z moich oczu!...Posłucham od razu, precz z mega serca!...I serce posłucha, precz z mej pamięci!...Nie, tego rozkazu moja i twoja pamięć nie posłucha!...
Są kosztowne bronie,
Których ostrze przenika i aż w duszy tonie; Przecież widomie nie uszkodzą ciału.
Taką bronią po dwakroć zostałem przebity...Taką bronią za życia są oczy kobiety.