Człowiek, który złości się pełnią siebie, potrafi także być w pełni szczęśliwy, potrafi całkowicie kochać; nie chodzi bowiem o to, czy jesteś zagniewany, szczęśliwy czy zakochany. Dzięki tym doznaniom uczysz się, jak być w pełni sobą.
Zaakceptuj swoje uczucia. Nie ma w nich nic złego. Nie ma też nic złego w tobie! Potrzebujemy nie represji czy destrukcji, lecz uczenia się, w jaki sposób możemy wprowadzić harmonię w energiach wewnętrznych.