Pamiętajcie jedną bardzo podstawową rzecz dotyczącą życia: każde doświadczenie, które nie zostało przeżyte, będzie wokół was zalegać, będzie się domagać: Dokończ mnie! Przeżyj mnie! Dopełnij mnie!
Napięcie oznacza pośpiech, lęk, wątpliwość. Napięcie oznacza stały wysiłek, żeby chronić, być pewnym, być bezpiecznym. Napięcie oznacza przygotowywanie się na jutro albo na życie pozagrobowe - w obawie, że jutro nie będziecie w stanie stawić czoła rzeczywistości, więc chcecie być przygotowani. Napięcie oznacza przeszłość, której naprawdę nie przeżyliście, ale jakoś ją ominęliście; ona zalega, jest pozostałością, otacza was.
Zawsze gdy chcecie zmienić wzorzec umysłu, który stał się długotrwałym nawykiem, najlepiej zmienić oddech. Wszystkie nawyki umysłu związane są z wzorcem oddychania. Zmieńcie wzorzec oddychania, a umysł zmieni się od razu, natychmiast. Spróbujcie tego.
Wasz osąd mówi coś o was, a nic o osobie, którą osądziliście - ponieważ jej historia pozostaje dla was niedostępna, jej istota pozostaje dla was niedostępna. Nie ma całego kontekstu, jest tylko chwilowy przebłysk - a wasza interpretacja będzie waszą interpretacją. Powie coś o was.
Osąd może istnieć tylko w stosunku do przeszłych doświadczeń i przeszłych opinii. Bierze się z on z naszych przekonań, ideologii i koncepcji. Myślenie jest możliwe, wyłącznie jeśli przeszłość wnoszona jest w teraźniejszość. To aktywny stan.
Nauczcie się sztuki świętowania siebie - bez powodu, bez przyczyny. Samo bycie wystarczy, więcej niż wystarczy. Bycie częścią całości jest tak wielką metamorfozą, że nie można się oprzeć - musicie tańczyć, musicie śpiewać, musicie wyrażać radość, błogość.
Oto jedyna różnica między snem i rzeczywistością: rzeczywistość pozwala wam wątpić, sen - nie. Według mnie zdolność wątpienia jest jednym z największych błogosławieństw ludzkości.
Prawie wszyscy z nas mają strefę komfortu, w której czujemy się bezpieczni i tak, jakbyśmy niemalże wszystko mieli pod kontrolą. Ale czasami strefa komfortu może stać się więzieniem, miejscem, w którym wydaje się, że nic się nigdy nie zmienia, gdzie dzień w dzień w kółko wykonujemy te same zajęcia. Kiedy tak się dzieje, nic dziwnego, że czujemy, że utknęliśmy.
Kiedy nauczymy się widzieć partnera/partnerkę nie jako przyczynę tego, jak się czujemy - szczęśliwi albo przygnębieni sfrustrowani lub zadowoleni - ale raczej jako lustro, które pokazuje nam, kim jesteśmy, wówczas to zrozumienie nada zupełnie nową jakość podróży badania życia w związku z inną osobą.
Radość nie zależy od tego, co się dzieje na zewnątrz, ale jest wewnętrzną jakością, którą trzeba odkryć.
Radość jest na zawsze, szczęście jest chwilowe.
Nikt nie lubi szczęśliwego człowieka, ponieważ szczęśliwy człowiek rani ego innych.
Zaufanie nie oznacza, że wszystko będzie w porządku. Zaufanie oznacza, że wszystko już jest w porządku. Zaufanie nie zna przyszłości, zaufanie zna tylko teraźniejszość. Chwila, w której myślisz o przyszłości, już jest brakiem zaufania.