(...) może prawie nikt na świecie nie pragnie wolności. Ludzie tylko myślą, że jej pragną. To wszystko iluzja. Gdyby naprawdę dano im wolność, większość nie wiedziałaby, co począć. Lepiej to zapamiętaj. Ludzie w rzeczywistości lubią niewolę.
Kiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.
Nie rzekł jako żyw żaden więtszej prawdy z wieka,
Jako kto nazwał Bożem igrzyskiem człowieka.
Bez względu na to, jak dobre są fundamenty, ludzka zachłanność i skłonność do popełniania błędów zdolne są wszystko zepsuć.
Człowiek, żeby wzrastać, musi tworzyć, a nie powtarzać.
Oto prawda o człowieku - istnieje dlatego, że ma duszę.
Dobrze bowiem, kiedy przedmioty wytwarza się aby służyły ludziom, ale strasznie – kiedy ludzi tworzy się, aby byli jak kosze na śmieci, gotowe na przyjęcie przedmiotów.
Nie rozumiem ludzi co uważają się za ludzi, chociaż pod naciskiem, którego nie odczuwają, są sprowadzeni jak mrówki do funkcji, jakie wykonują.
Prawdą człowieka jest to, co go czyni człowiekiem.
Tylko nieznane przeraża człowieka. Ale dlatego, to stawia mu czoło, ono już nie jest nieznane.
W świecie, gdzie życie tak naturalnie łączy się z życiem, gdzie kwiaty nawet w powiewie wiatru łączą się z kwiatami, gdzie łabędź zna wszystkie łabędzie, tylko ludzie budują sobie samotność.
Wszystko jest w człowieku paradoksalne, wiadomo.
- Gdzie są ludzie? Trochę tu samotnie na tej pustyni...
- Wśród ludzi jest się równie samotnym.
Człowiek to ktoś, kto nosi w sobie coś większego niż on sam.
Człowiek nie może równocześnie posiadać wiedzy i być uległym.
W bezinteresownej miłości zwierzęcia, w jego nie szczędzącym własnego życia poświęceniu tkwi coś, co bezpośrednio porusza serce ludzi, którzy częstokroć mieli sposobność stwierdzenia wątłej przyjaźni i słomianej wierności człowieka w oryginale.
Człowiek, który zabija Boga, nie znajdzie także ostatecznego hamulca, aby nie zabijać człowieka. Ten ostateczny hamulec jest w Bogu.
BLASK PRAWDY jaśnieje we wszystkich dziełach Stwórcy, w szczególny zaś sposób w człowieku, stworzonym na obraz i podobieństwo Boga (por. Rdz 1, 26)...
Człowiek swoją głębszą tożsamość ludzką łączy z przynależnością do narodu, swoją zaś pracę pojmuje także jako pomnożenie dobra wspólnego wypracowywanego przez jego rodaków, uświadamiając sobie przy tym, że na tej drodze praca ta służy pomnażaniu dorobku całej rodziny ludzkiej, wszystkich ludzi żyjących na świecie.