Karl Heinrich Marx (Karol Marks)

Przyroda jest dobra, nawet jeśli wydaje na świat potwory.

Przedzierzgniętego w eteryczną istotę przeciwnika łatwo rozpuścić w „eterze czystej myśli”.

Przed wilkiem i tygrysem można się bronić prochem i ołowiem, ale na a posteriori „śmierdziela” nie ma lekarstwa.

Proch pozostaje prochem, czy się go użyje do zranienia człowieka, czy do leczenia jego ran.

Pieniądz poniża wszystkich bogów człowieka i zamienia ich w towar.

Oręż krytyki nie może oczywiście zastąpić krytyki orężem; siłę materialną trzeba odeprzeć siłą materialną, wszelako i teoria staje się potęgą materialną, kiedy porywa za sobą masy.

Organizacja społeczeństwa w określonym czasie zależy od środków produkcji czyli sposobu produkcji i organizacji pracy.

Od czasów Kaina żadna kara nie poprawiła i nie odstraszyła świata od popełniania przestępstwa.

Notariusz to świecki spowiednik.

Nikt nie zwalcza wolności, zwalcza co najwyżej wolność innych.

Nikt nie lubi powściągliwej niewinności u własnej żony ani powściągliwej wypłacalności u swego dłużnika.

Nieodłączną cechą organizacji takiej bazy ekonomicznej są sprzeczności.

Nie można myśli oddzielić od materii, która myśli.

Neofici są najpobożniejsi.

Na to, by w danym kraju zapanował socjalizm, wystarczy wprowadzić w nim demokrację.

Można by sobie wszak uroić, że się jest powszechnym kamieniem obrazy, bo przez niezręczność wszędzie się o coś zawadza.

Materia jest podmiotem wszelkich zmian.

Maszyna jest kategorią ekonomiczną w nie większym stopniu niż wół ciągnący pług.

Masturbacja ma się tak do seksu jak filozofia do rzeczywistości.

Ludzkość stawia sobie zawsze takie zadania, które jest w stanie rozwiązać.