Gdy umierasz, to tak, jakby umierali też inni.
Dalej gadała i gadała. W końcu oznajmiła: "Nie podoba mi się, jak ten kraj jest rządzony. Chciałabym, żeby moja wnuczka miała prawo do aborcji." Odpowiedziałem: "No cóż, droga pani, nie sądzę, żeby miała pani powody do martwienia się o sposób rządzenia tym krajem. Widzę, dokąd zmierza, i nie wątpię, że wnuczka będzie miała prawo do aborcji. Powiem więcej, będzie miała prawo nie tylko do aborcji, ale także do uśpienia pani." Co w dużej mierze przyczyniło się do zakończenia rozmowy.
Wiedział, że dziecko to jego racja bytu. Powiedział: Jeżeli nie jesteś słowem Bożym, to Bóg nigdy nie przemówił.
Na tej planecie jedna rzecz jest pewna, a mianowicie to, że szczęście nie wali drzwiami i oknami
Ludzie się skarżą, że sobie na to nie zasłużyli, kiedy zdarzy im się coś złego, ale rzadko mówią o tym. gdy spotka ich coś dobrego. I o tym, co zrobili, żeby na to zasłużyć".
Gdy śni ci się jakiś świat, którego nigdy nie było, albo taki, którego nigdy nie będzie, a ty znowu jesteś szczęśliwy, to oznacza, że się poddałeś.
Gdy wszyscy wreszcie umrzemy, zostanie już tylko śmierć, a wtedy jej dni też będą policzone. Stanie na środku drogi, nie mając nic do roboty, nie mając nikogo do zabrania. I powie: Gdzie się wszyscy podziali? Tak to będzie. Co w tym złego?
Ludzie zawsze myśleli o jutrze. Ja w to nie wierzyłem. Bo jutro nie myślało o nich. Nawet nie wiedziało, że są.
Czas dany na kredyt i świat dany na kredyt, i oczy na kredyt, by go nimi opłakiwać.
Jeśli nie dotrzymujesz słowa w małych sprawach, to nie dotrzymasz też w dużych.
Pamiętaj, że to, co wpuszczasz do głowy, pozostaje w niej na zawsze.
Czy ty jesteś bardzo odważny? - Średnio. - A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu? - (...) Wstałem dziś rano.
Czym się różni to, czego nigdy nie będzie, od tego, czego nigdy nie było?