Zobacz listę pisarzy
Wyobraźnia to jedyna broń w wojnie z rzeczywistością.
Łatwo jest nazwać szaleńcem kogoś, kto myśli inaczej niż ty!
Zapominamy to, co chcemy pamiętać, a pamiętamy to, o czym chcielibyśmy zapomnieć.
Kiedy się przyzwyczaiło do samotnego życia, nie da się już żyć we dwoje.
Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie,
Powie najwięcej, kiedy najmniej powie
Serce miłością albo nienawiścią pałające przeciw komu, prawdy poznać nie może.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata. (...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Kłopot z ludzką naturą polega na tym, że człowiek potrafi oswoić się z rzeczami - wydawałoby się - niemożliwymi do oswojenia.
Inteligent tym się różni od nieinteligenta, że nie obraża się o żarty, rozumie żarty i lubi żarty.
...I nigdy, przenigdy, nie przestawaj marzyć. Ale bacz uważnie, czego sobie życzysz…
Wszystko, co jest nieodwołalne, jest wielkie. Na tym tylko polega wielkość śmierci, pierwszej miłości, stracenia dziewictwa i tak dalej. Wszystko, co można zrobić parę razy, staje się już przez to małym.
Nasza rzeczywistość składa się z części widzialnej, racjonalnej, ale też tej niewidzialnej, można by powiedzieć: magicznej. Dziecko, które patrzy na świat, nie wie jeszcze, że to, co racjonalne, jest „w porządku", a to, co wymyka się uporządkowanej ocenie umysłu – już nie. Dlatego widzi anioły, baśniowe postaci, może też dostrzec smoka w psie.
W trakcie przeżyć fizycznych myślenie jest surowo wzbronione.
Był więc tylko jeden kruczek – paragraf 22 – który stwierdzał, że troska o życie w obliczu realnego i bezpośredniego zagrożenia jest dowodem zdrowia psychicznego. Orr był wariatem i mógł być zwolniony z lotów. Wystarczyło, żeby o to poprosił, ale gdyby to zrobił, nie byłby wariatem i musiałby latać nadal. Orr byłby wariatem, gdyby chciał latać dalej, i byłby normalny, gdyby nie chciał, ale będąc normalny musiałby latać. Skoro latał, był wariatem i mógł nie latać; ale gdyby nie chciał latać, byłby normalny i musiałby latać.
Książka, będąca w sumie parodią, nie zaprzecza, że coś takiego jak "Rok 1984" może w istocie się zdarzyć. To jest kierunek w którym zmierza świat w obecnych czasach.
Wszystko jest możliwe, trzeba tylko wiedzieć o sposobach.
Kiedy zna się potrzeby, które ma jakiś człowiek, wie się o nim prawie wszystko.