Być albo nie być, oto jest pytanie.
Czy surrealizm przestaje nim być, jeśli jest urzeczywistniony?
Jak to się dzieje, że nikt mnie nie rozumie, a wszyscy mnie uwielbiają?
Papież? A ile ma on dywizji?
Czy życie jest warte przeżycia? To jest pytanie dla embrionu nie dla człowieka.
Kto oszukał Cię tak często, jak siebie samego?
Czyż życie nie jest serią obrazów, które zmieniają się w trakcie powtarzania?
Jeżeli po to, aby żyć, trzeba nie żyć, to po co to wszystko?
Bo czyż pod stołem, który nas dzieli, nie trzymamy się wszyscy tajnie za ręce?
Jak wykorzystasz swoje talenty? Jakich wyborów dokonasz?
Będziesz dumny ze swoich talentów i uzdolnień, czy ze swoich wyborów?
Wybierzesz spokojne życie, czy życie polegające na służbie i przygodzie?
Dlaczego inwestorzy (...) uparcie tkwią w przekonaniu, że potrafią osiągnąć lepsze wyniki niż rynek, choć takie przekonanie jest sprzeczne z teorią ekonomiczną, którą większość z nich przyjmuje.
Czy my jeszcze pamiętamy, na jakie pytanie próbujemy odpowiedzieć? Czy może już
zastąpiliśmy je łatwiejszym i zastanawiamy się nad nim?
O, gdzie to wszystko, gdzie się podziały te lata, gdy byłem młody, wesoły, mądry, gdy marzyłem i myślałem tak subtelnie, gdy teraźniejszość i przyszłość moja opromienione były nadzieją? Dlaczego my, ledwo zacząwszy żyć, od razu stajemy się nudni, bezbarwni, nieciekawi, opieszali, obojętni, bezużyteczni, nieszczęśliwi...?
Kto wie co jest co, i kto jest kim?
To jest pytanie dlaczego istnieją prawa fizyki? Opisał to w sposób niezwykle głęboki jak zwykle Einstein w powiedzeniu: "Najbardziej niezrozumiałe jest to, że w ogóle cokolwiek daje się zrozumieć".
Pytanie dlaczego w ogóle cokolwiek ma podlegać jakimkolwiek prawom? Tego się na ogól nie zadaje, a to jest pytanie absolutnie kluczowe. (...) Gdyby takich praw nie było, to jakakolwiek wiedza, czy doświadczenie które bym wykonał, nie dawałoby nic następnym obserwatorom.
Nie wydaje ci się słusznym to zdanie, że nie wszystkie opinie ludzkie należy szanować, ale jedne tak, a drugie nie. I nie wszystkich ludzi, tylko jednych tak, a drugich nie. Co powiesz? To nie jest słuszne zdanie?