Prawdziwy honor naruszyć może nie to, czego się doznaje, lecz tylko to, co się czyni, każdemu bowiem może się przytrafić wszystko.

Prawdziwy honor naruszyć może nie to, czego się doznaje, lecz tylko to, co się czyni, każdemu bowiem może się przytrafić wszystko.
Nikt nie ma prawa handlować honorem i godnością Polski.
Nie ma honorowej drogi do zabijania, nie ma szlachetności w niszczeniu.
Naród wybacza naruszenie jego interesów, nie wybacza zaś obrazy jego honoru.
Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor.
Korupcja plami honor munduru.
Kiedy rządowi brakuje honoru, moralność całego narodu jest zatruta.
Honor nie jest wyłączną własnością żadnej partii politycznej.
Mniejszym problemem jest być biednym, niż niehonorowym.
Wydaje mi się, że wy, ludzie spędzacie dużo czasu na rozmowach o honorze, ale bez tych wzniosłych słów, nie różnicie się od żadnej innej rasy.
Możesz powiedzieć, że jestem głupi wierząc w honor i przyjaźń, i niekupioną lojalność. Jednak te wartość muszą być zachowane, bez nich jesteśmy nie więcej niż bestiami włóczącymi się po ziemi.
Nic co ma prawdziwą wartość, nie może być kiedykolwiek kupione. Miłość, przyjaźń, honor, odwaga, szacunek. Żadna z tych rzeczy nie może być kupiona.
Serca kobiece pragną miłości bardziej niż męskie, ale honor powściąga pożądanie. Miłość pozostaje koroną szlachetnej kobiety. Powiadają, jedna noc rozbroi niechęć kobiety do łoża mężczyzny.
Lepiej zginąć, niż żyć ze świadomością, że zrobiło się coś, co wymaga wybaczenia.
"Siła i honor" to pozdrowienie żołnierzy GROM-u, od tego zacznijmy. Te słowa kończyły zawsze SMS-y moje i generała Petelickiego.
Honor samuraja jest z pewnością ważniejszy od światka papieru.
Nawet największa umiejętność przynosi niewielką korzyść, jeśli nie towarzyszy jej honor.
Kapitulacja to próba ocalenia wszystkiego, z wyjątkiem honoru.
Honor to dla mnie jedna z największych wartości. Być może zawdzięczam to mojej cygańskiej krwi. Cyganie, chociaż nigdy nie mieli swojej ziemi, są ludźmi dumnymi. Jeśli przegrywają z lepszym – oddają mu honor. Jeśli ze słabszym – wstydzą się. Duma i pokora zarazem, które odziedziczyłam po rodzicach, mamie Polce i ojcu Cyganie, to mieszanka wybuchowa. Dlatego, choć zazwyczaj jestem rozważna, bywa, że mam „piekło w głowie”.
W niektórych słownikach brak słowa honoru.