...trybunał mógłby już oddalić się na naradę i przysobaczyć każdemu zasłużoną karę...
Wielokrotnie już mówiłem, że kiedy jestem bardzo wściekły na ten PiS, to czytam „Gazetę Wyborczą” i mi przechodzi.
Rzeczywiście, różni ludzie stawiają nam zarzut: wspieracie władzę zamiast jeszcze trochę poczekać i dodusić komunistów. Tyle że nie mówią, ile czasu trzeba by jeszcze czekać... Załóżmy nawet, że byłoby to możliwe. Przyjmijmy także, choć nie wiadomo kto mógłby obiecać coś takiego, że nie polałaby się krew. Rzecz w tym, że kilkadziesiąt rewolucji już się na świecie odbyło i żadna nie zmieniła go na lepsze.(...) Nie przeczę, że może się okazać, że nie ma innej drogi niż przewrót. Ale jest szansa, by go uniknąć. Naszym obowiązkiem jest próbować pokojowego przejścia od systemu totalitarnego do demokracji parlamentarnej, od gospodarki komunistycznej do gospodarki samodzielnych producentów i zróżnicowanej własności, od społeczeństwa pogrążonego w bierności i rozczarowaniu do społeczeństwa zorganizowanego i decydującego o swoim losie.
Ja panu mogę nogę podać.
Bardzo byłbym zdziwiony, gdyby się okazało, że pewne rozumowanie prawne, które przedstawiła w swoim piśmie do wojewody mazowieckiego pani Gronkiewicz-Waltz, pisząc jednocześnie, że będzie ono brane pod uwagę przez Trybunał Konstytucyjny, rzeczywiście było przez Trybunał zastosowane. Z tego wynikałoby, że Hanna Gronkiewicz-Waltz jest z góry o orzeczeniach Trybunału informowana. To byłby jeszcze jeden argument za tym, że trzeba się nad nową konstrukcją Trybunału bardzo poważnie zastanowić. Mam nadzieję, że orzeczenie będzie zgodne z oczywistym prawem i nie będzie żadnych cyrkowych sztuczek prawnych. Trzeba się nad nową konstrukcją Trybunału bardzo poważnie zastanowić.
Pan Kaczyński, z nową fryzurą, że tak powiem, mógłby bardziej fantazyjnie się uczesać. Natomiast te trzy egerie są bardzo mało wiarygodne, ponieważ jedna kłamie, druga ujada, a trzecia nie ma nic do powiedzenia. Także ten cały ten atak PiS-u i wykorzystywanie kobiet do ataku na Platformę myślę skończy się tak, jak wszystkie poprzednie tego rodzaju, w sposób żałosny.
Jeśli dochodzimy do wniosku, że podatek liniowy mógłby spowodować w Polsce trwały wzrost gospodarczy i to przez wiele lat, na poziomie 5–7 % PKB rocznie, to dlaczego mamy go nie wprowadzić? Przecież jeżeli go wprowadzimy, to więcej pieniędzy, które uzyskamy w budżecie, będziemy mogli sprawiedliwie podzielić, również dając tym, którzy tych pieniędzy potrzebują.
Słoń jest dla człowieka symbolem szczęścia. Człowiek dla słoni mógłby być symbolem nieszczęścia. Płaci, żeby mógł postawić na półce figurkę słonia z prawdziwej kości słoniowej. Oczywiście na szczęście..
Wsiadłam kilka dni temu do pociągu. - Przepraszam pana, czy mógłby pan pomóc mi włożyć walizkę na półkę? Walizeczka mała na jeden dzień, ale jednak, dla mnie i wysoko i stoi obok mężczyzna... - Nie. Mam chory kręgosłup. Ani przepraszam, ani pani wybaczy… Nic. Wcześniej włożył swoją wielką walizę bez wysiłku. [...]
Wychowałyśmy takie pokolenie mężczyzn. Czy znasz matkę, która nie usługiwałaby całe życie synowi jak niewolnica, i jeszcze nie byłaby z tego powodu najszczęśliwsza? Ja nie znam. To wszystko nasza wina, niestety.
W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. (...) To jest jakby w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków.
Mógłby powstać sojusz między państwami autorytarnymi a dużymi monopolami informatycznymi, który łączyłyby powstające systemy nadzoru korporacyjnego z już rozwiniętym systemem nadzoru państwowego. Może to doprowadzić do powstania sieci totalitarnej kontroli, której nie wyobrażali sobie nawet Aldous Huxley czy George Orwell. Kraje, w których takie ponure mariaże najprawdopodobniej pojawią się w pierwszej kolejności, to Rosja i Chiny.