Zawsze uważałam że pytania typu - czy jesteś wierzący, na kogo głosowałeś i ile zarabiasz, są niestosowne i żaden człowiek nie ma obowiązku na nie odpowiadać.

Krystyna Jolanta Janda - polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, reżyserka, piosenkarka, felietonistka, pisarka. Absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie z roku 1975.
• Profesje Krystyny Jandy: pisarz; muzyk; aktor, aktorka; reżyser; piosenkarz, wokalista • Narodowość:
polska
• Data urodzenia: czwartek, 18 grudnia 1952
Zawsze uważałam że pytania typu - czy jesteś wierzący, na kogo głosowałeś i ile zarabiasz, są niestosowne i żaden człowiek nie ma obowiązku na nie odpowiadać.
Nie wiem. Mam sukces od prawie 40 lat. I widzę to jako ciężką, ciężką pracę. Ale ta praca to wielka przyjemność, a właściwie namiętność.
Co to jest kapitalizm? uczyli mnie w szkole - wyzysk człowiek przez człowieka. A co to jest socjalizm? - uczyli - jedyny sprawiedliwy system w którym wszyscy są równi. A wolność? - takiego słowa w ogóle nie używano w szkole, bo po co? Przecież oficjalnie wolność była.
Wsiadłam kilka dni temu do pociągu. - Przepraszam pana, czy mógłby pan pomóc mi włożyć walizkę na półkę? Walizeczka mała na jeden dzień, ale jednak, dla mnie i wysoko i stoi obok mężczyzna... - Nie. Mam chory kręgosłup. Ani przepraszam, ani pani wybaczy… Nic. Wcześniej włożył swoją wielką walizę bez wysiłku. [...]
Wychowałyśmy takie pokolenie mężczyzn. Czy znasz matkę, która nie usługiwałaby całe życie synowi jak niewolnica, i jeszcze nie byłaby z tego powodu najszczęśliwsza? Ja nie znam. To wszystko nasza wina, niestety.
W dniu zakochanych chciałabym pozdrowić zakochanych w życiu [...] Bardzo polubiłam to święto. Polacy rozgościli się w nim, przyzywając je nie tyle do wyznań miłosnych i ujawniania skrytych uczuć, co do okazywania sympatii wobec znajomych, współpracowników, przyjaciół, partnerów, małżonków, narzeczonych i ludzi miłych w ogóle.
Moją siłą jest prawda. Widzom wydaje się, że jestem podobna do kogoś, kogo znają, albo do nich samych.
Tak. Uganianie się za młodością jest poniżej godności. Z reguły gram osoby w moim wieku lub starsze i koniec. Zauważcie, że ostatnio na ogół występuję tylko w szlafrokach i piżamach, bo wygodniej.
Życie bez jakiejkolwiek twórczości jest bez sensu.
Trzeba umieć zrozumieć czas.
Miłości babci i dziadka nie zastąpi nic. Socjalistyczne przedszkola i żłobki narobiły tyle złego, że rodzice, którzy przez nie przeszli, mają złe wspomnienia.
Każde pokolenie ma prawo do protestu i krzyku, do wyrażania swoich frustracji co do swojej interpretacji świata.
Gram dlatego, że muszę, a nie dlatego, że chcę. Mam nadzieję, że to się zmieni.
Do tolerancji się dojrzewa.
W ciągu minuty tyle może się wydarzyć. To lub tamto. Trochę tego i trochę tamtego. Lub całe tamto i nic tego. Ponieważ ty decydujesz, co jest ważne, to czy tamto.