Radości zmysłów służą joginowi tak, jak woda nawadniająca pola.
Miłość to wytwór ewolucyjny, który nas przymusza, w przyjemny sposób, do działań, które służą dobru naszych genów. Przyroda wyposażyła nas w różne mechanizmy – niektóre to mechanizmy typu bat, a inne typu marchewka, ale tak czy inaczej, to są stymulacje nadawane nam przez nasz genotyp.
Wydobył lupę i centymetr i suwał się po pokoju na kolanach, mierząc, porównywając, badając; zaledwie kilka cali dzieliło długi cienki nos jego od posadzki, a niewielkie, osadzone głęboko, jak u ptaka, oczy jego iskrzyły się i promieniały. Ruchy miał takie szybkie, ciche i zwinne, że nie mogłem się oprzeć myśli, jaki straszny byłby z niego przestępca, gdyby energię swoją i bystrość był obrócił przeciw prawu, zamiast zużytkować te przymioty na jego obronę! Śledząc i tropiąc, szeptał coś do siebie, a w końcu wydał głośny okrzyk radości.
Pracę pedagogiczną smakuję z całym upodobaniem. Daje mi ona satysfakcję Pigmaliona. Żadna moja rola nie sprawiła mi takiej radości, jak udany debiut pod moim kierunkiem młodego człowieka, studenta.
Zgadzam się z ogromną większością polskiego społeczeństwa, że dla kraju takiego jak Polska lepiej być w Unii niż poza nią nie tylko z powodów gospodarczych, ale ze względu na bezpieczeństwo. Jesteśmy w Unii i powinniśmy koncentrować się na ciągłym sprawdzaniu, jakie działania UE służą naszemu rozwojowi, a jakie nie. Chodzi o odejście od sytuacji, w której ogromna większość zachwyca się wszystkim, co się dzieje w Unii, a mniejszość wszystko potępia.
Nigdy nie zapomnę, kiedy wychodziliśmy, twarzy młodego człowieka o kręconych blond włosach, który z radości klaskał. To był Donald Tusk.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Półtora wieku walk, krwawych nieraz i ofiarnych, znalazło swój triumf w dniu dzisiejszym. Dzisiaj mamy wielkie święto narodu, święto radości po długiej, ciężkiej nocy cierpień (...). Obdarzeni dziś zaufaniem narodu, dać macie podstawy dla jego niepodległego życia w postaci prawa konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polski.
Uwielbiam podróżować, uwielbiam docierać do najbardziej odległych, egzotycznych miejsc. Jednym z cudów współczesnego świata jest to, że mamy tak szeroki dostęp do rozmaitych, ciekawych kultur. Możemy uczyć się obcych języków, zwiedzać inne kraje, poznawać ich historię... Cieszę się, mogąc poznawać nowych ludzi i prawdę mówiąc, nigdy nie czułam się przez nich zagrożona. Poza tym nie można przez cały czas tkwić w Hollywood, w świecie filmowej fikcji. Ktoś taki, jak ja, po prostu musi od czasu do czasu zrobić sobie przerwę i zobaczyć, jak wygląda normalne życie. Czuję, że te wyprawy naprawdę mi służą.
Komu w Rosji żyje się dobrze? Odpowiedź nie wzbudzi naszej radości.
Czas upłynął miło i na ogół dość gładko. Zdradliwe rafy i mielizny trafiały się coraz rzadziej. Tom zaś był coraz swobodniejszy widząc, że wszyscy tak serdecznie pragną spieszyć mu z pomocą i nie dostrzegać jego błędów. Kiedy wyszło na jaw, że małe damy będą z nim wieczorem na bankiecie Lorda Majora, serce Toma wezbrało uczuciem ulgi i radości.