Aby przemysł mógł się rozwijać, nie wystarcza zwykłe spożycie: należy podsycać rozwój gustów i potrzeb, które rodzą wśród ludności chęć spożycia.
Prawdziwym skandalem jest spot telewizyjny wyprodukowany za pieniądze PTE (czytaj: ubezpieczonych), w którym zachęca się ludzi, by „bronili swoich pieniędzy”, tak jakby były one w ich dyspozycji. To zwykłe kłamstwo. Nikt nie może pójść do PTE i wycofać swojej wpłaty. Może uzyskać – po osiągnięciu wieku emerytalnego – świadczenie na podstawie nagromadzonego kapitału, ale nieznana jest ani kwota kapitału, ani „przelicznik”.
Spójrzmy, ile przez te wszystkie lata Unia Europejska w Polsce zarobiła. Ile sprzedała staroci, samochodów, maszyn, narzędzi rolniczych, budowlanych, sprzętu RTV, AGD, ciuchów starych. Wszystkie stare lumpy sprzedali w Polsce. A my w ten sposób zniszczyliśmy cały przemysł odzieżowy, tekstylny, sprzęt elektroniczny, wszystko inne.
A jak było naprawdę? Czas rządu Olszewskiego to czas, kiedy polska gospodarka po przeszło dwóch latach spadku zaczęła się znów rozwijać. Łgano w żywe oczy, łgano wprost bezczelnie, wyśmiewano słynne pytanie Jana Olszewskiego: Czyja będzie Polska?, przeciwstawiając mu pytanie: Jaka będzie Polska?, chociaż związek tych dwóch spraw jest nawet dla kogoś słabo rozgarniętego zupełnie oczywisty.
Urodziłem się w getcie. Moja rodzina zginęła w getcie. Ja zostałem wybrany po wolnych wyborach, przez wolny rząd, na ministra spraw zagranicznych Polski. Czy to Panu wystarcza?
Kiedyś to były czarne teczki, a dzisiaj to są zwykłe karteczki.
Przede wszystkim chcę być szczęśliwa i zadowolona z tego co robię i rozwijać się.
Siedziałem raz w winiarni modląc się, żeby przyszedł ktoś taki, jak on. Nagle otwierają się drzwi, wchodzi Jasio. Podchodzi do mojego stolika, nie patrzy na mnie, siada i nie witając się mówi: Nalej mi tu. Ząb mnie kur*a boli w sercu. W jedną sekundę uwierzyłem w przestrzeń myślenia tego człowieka. To nie były zwykłe brzydkie wyrazy, to było literackie cudeńko.
Niektórzy ludzie byli niemili. Kiedy mówiłam że chciałabym zostać aktorką, patrzyli na moją figurę. Kiedy mówiałam, że chce się rozwijać, ćwiczyć warsztat to się śmiali, nie oczekiwali ode mnie aktorstwa na serio.
Przemysł muzyczny jest dziwną kombinacją realnych i nieuchwytnych zalet: grupy pop są markami same w sobie i na pewnym etapie ich kariery, sama nazwa zespołu może praktycznie zagwarantować muzyczny hit.
Aby język stał się powszechnym, nie wystarcza nazwać go takim (...) Język międzynarodowy, jak każdy narodowy, jest własnością ogółu; autor zrzeka się na zawsze wszelkich praw osobistych do niego.