- Monsieur, staniesz po naszej stronie? Dajesz swoje słowo, monsieur?
To był bardzo zły pomysł.
To był okropny pomysł.
To był najgorszy pomysł jaki kiedykolwiek usłyszał.
To było nieodparte.
- Twoje słowo, monsieur - powiedział ponownie Axel.
- Masz je - odpowiedział Magnus.
Hrabia! O imieniu Axel! Wojskowy! Z czarnymi włosami i niebieskimi oczami! W stanie udręki! Och, wszechświat przeszedł samego siebie. Powinien dostać kwiaty.