- Niektórzy ludzie są urodzonymi przyjaciółmi, a inni urodzonymi wrogami - ciągnął mistrz. - W końcu wszechświat to wszystko reguluje.
- Wszystko pozostaje w równowadze - wyszeptał Call.
Miał wrażenie, że zatrzymał tornado w połowie obrotu: Zapadła nagle, pełna napięcia, straszliwa cisza.
Zastanawiał się, czy kiedykolwiek pokocha kogoś tak mocno, że wszystkiego się dla niego wyrzeknie i zapragnie spalić świat, aby go odzyskać.
- Nie wiem - przyznał Call. Zaczynał się martwić, że w całej tej historii nikt nie jest dobry. Są tylko ludzie mniej lub bardziej pasujący do charakterystyki Złego Władcy.
Są trzy rzeczy, które czynią magów wybitnymi. Pierwszą jest precyzyjna kontrola, drugą wyobraźnia, a trzecią źródło mocy.
Chciał być dobrym człowiekiem. Myśl o wyznaniu im prawdy przerażała go, ale bycie dobrym niekoniecznie musi być przyjemne, prawda?
(...) determinacja przyjaciół porwała Calla, jak wichura porywa pyłek kurzu.
Po prostu nie pokazuj jej, kim naprawdę jesteś - poradził. - Udawaj, że jesteś osobą, którą mogłaby pokochać, a wtedy tak się stanie. ponieważ ludzie i tak kochają swoje wyobrażenia o innych.
- A co jest przeciwwagą dla chaosu?
- Przeciwwagą dla chaosu jest człowiek, ponieważ przeciwwagą dla pustki jest dusza.
Możemy naginać świat do swoich żądań, jednak nasz umysł często płaci za to wysoką cenę.
Problem z ukrywaniem straszliwej tajemnicy polega na tym, że przy okazji każdego nietypowego wydarzenia obawiasz się, że chodzi o Ciebie.