(...)
- Sami potrafimy stawić czoło niebezpieczeństwu - oświadczyła Tessa.
Magnus otwarcie zmierzył wzrokiem jej dekolt.
- Widzę. Jesteś uzbrojona po zęby, że tak się wyrażę (...)
Ja mogę się stawić. Mogę zaśpiewać i zatańczyć, tylko niech pan powie, po co?
(...) my też na zamówienie mediów bardzo dużo mówimy i nie wszystko potrafimy zrobić, tak jak to zapowiadamy
Życie i śmierć mają znaczenie. Tak samo pytanie jak zachować się w tym świecie, jak stawić wszystkiemu czoła. Czasu jest coraz mniej.
Ponieważ poza zasięgiem ludzkiego pojmowania istnieje niezliczona liczba rzeczy, stale używamy symbolicznych terminów, aby wyrazić koncepcję, których nie potrafimy zdefiniować ani w pełni pojąć.
Im silniejszą Polska będzie, tym bardziej nienawidzić jej będą Niemcy, a my potrafimy posługiwać się tą ich niezniszczalną nienawiścią. Przeciwko Polsce możemy zawsze zjednoczyć cały naród rosyjski i nawet sprzymierzyć się z Niemcami.
Jak pan chce w Polsce szczęśliwie żyć, musi mieć pan pieniądze i miedziane czoło. Inaczej nic z tego.
Człowiek, który widząc nadciągające widmo zagłady swojej ojczyzny, a może i całego globu, dokonał trudnego wyboru, by w pojedynkę stawić czoła imperium zła. Był to wybór dramatyczny, który kosztował go bardzo wiele. (…) Gen. Ryszard Kukliński wybiegał myślą w przyszłość, kierował się wizją świata bez zimnej wojny i żelaznej kurtyny; myślał o rzeczywistości, w której Europa, a w niej Polacy i inne wolne narody będą wspólnie tworzyć lepszą przyszłość.
Pamiętać o nich to wielkie zobowiązanie dla nas wszystkich, zobowiązanie do ciężkiej pracy na rzecz Polski. Każdego dnia. Jesteśmy to winni tym wszystkim wspaniałym ludziom, których straciliśmy 10 kwietnia 2010 roku. W tamtych dniach jako Polacy pokazaliśmy, że w chwilach trudnych potrafimy być wspaniałą wspólnotą, potrafimy być zjednoczeni i solidarni. Także dzisiaj ta wspólnota jest nam niezwykle potrzebna w obliczu zupełnie innych wyzwań związanych z wojną w Ukrainie. I ponownie wspaniale jako naród zdajemy egzamin z naszej solidarności – zdajemy go, niosąc pomoc milionom uchodźców z Ukrainy. Jestem niezwykle dumny z Polski i z moich Rodaków, z Polaków!
Los jest bardzo wygodnym wytłumaczeniem, gdy działamy wbrew rozsądkowi i pewnych rzeczy nie chcemy zauważać. Ale może to jest właśnie najpiękniejsze, że oczekujemy w życiu cudów i potrafimy urwać się z łańcucha, poddać emocjom, zakochać, nawet jeśli konsekwencje bywają takie, jak przeczuwaliśmy – opłakane? Szekspir przekonuje, że na pewno nie istnieje coś takiego jak obiektywna rzeczywistość (…).
Tylko wspólnymi siłami ludzi i państwa możemy stawić czoło terroryzmowi. Zostało to dowiedzione przez koalicję antyhitlerowską. Państwa koalicji pokonały wroga i dziś ponownie się jednoczymy.