Hyperloop nie potrzebuje torów, nie ma się o co rozbić, jest zasilany energią ze słońca i 560 km pokona w pół godziny. (...) Możliwe, że przygotuję prototyp i przekażę go komuś innemu, bo muszę skupić się na pracach moich firm.(...) Nie zamierzam namawiać innych do inwestowania w coś, jeśli sam nie jestem na to gotowy. Nie zależy mi, aby zarobić na Hyperloop dużych pieniędzy. Mogę nie zarobić nic, ale chciałbym zobaczyć, jak działa alternatywna forma transportu.
Rosja nie potrzebuje Ukrainy, w tym Donbasu i Krymu. Rosja nie potrzebuje Abchazji, Osetii Południowej, Naddniestrza, Białorusi. Wszystko to jest konieczne dla rosyjskich służb bezpieczeństwa. W 2000 r. przejęły one władzę w Rosji i rozpoczęły realizację sformułowanego jeszcze w 1917 r. programu przejęcia władzy nad światem. [...] Rosja – czyli FSB – potrzebuje wszystkiego. I to jest główny problem, przed którym stoi obecnie Europa. Rosja potrzebuje całej Europy. Po zdobyciu Europy Rosja planowała rozpocząć poważną rozmowę ze Stanami Zjednoczonymi, ponieważ Alaska również kiedyś należała do imperium rosyjskiego… Pamiętacie, jak Hitler powiedział przed atakiem na Polskę: „Tu nie chodzi o Gdańsk”? Tak więc dla Putina „nie chodzi o Ukrainę”.
Król nigdy nie może żałować użycia siły. Bolesna konieczność to konieczność i król nie może się zatrzymać w obliczu żadnej konieczności. Nawet kiedy jest mu niemiła. Nigdy się nie obawialiśmy surowości; król wie, czego potrzebuje naród, naród tego przecież nie wie. Na przykład tego, żeby go ukarać. Musimy stosować się do nakazów. Naszego sumienia i to wszystko. Nigdy nie cierpimy z powodu wymierzenia kary, ponieważ wierzymy w tę karę, mamy całkowite zaufanie do Naszego sumienia. Tak musi być i tak jest.
To, czego potrzebuje strefa euro i cała UE, to jak najwięcej klasycznej ekonomii, nie Keynesa, ale Adama Smitha.
Oczywiste jest, że Chiny staną się główną siłą gospodarczą na świecie. To, czego potrzebuje Europa, to odnalezienie nisz, w których może stać się liderem. Do tego potrzebne są bardzo duże inwestycje w badania, rozwój i edukację.
Rosja nie potrzebuje dziś zamachu stanu, który rzekomo przywróciłby normalność. Potrzebuje ona rewolucji – leninistycznej, z prawdziwą rewolucyjną przemocą, która nie tylko odsunie Putina i jego klikę od władzy (zasługuje on na ten sam los co Mikołaj II), ale też zniszczy cały system oligarchicznego, kolesiowskiego kapitalizmu, wywłaszczy zbrodniczych wywłaszczycieli i wezwie uciskanych tego świata, by dołączyli do walki. Ale tego właśnie najbardziej boi się Zachód.
Szybki, nieprzerwany rozwój – a tego potrzebuje dziś Polska – nie jest kwestią poglądów, ale wiedzy. Tak jak nie ma prawicowej czy lewicowej wiedzy o budowie mostów, tak nie ma prawicowej czy lewicowej wiedzy o tym, jak zmniejszyć bezrobocie.
Kultura jidysz jest nie mniej polska niż żydowska. Polska bez Żydów jest nie do pomyślenia. Polska potrzebuje Żydów i Żydzi potrzebują Polski.
Nie jesteśmy zbyt radykalni, aczkolwiek w pewnym stopniu jesteśmy radykalni, bo Polska pewnego radykalizmu, jeżeli chodzi o zmiany i oczyszczenie, potrzebuje.
Trzeba przede wszystkim rozbić ten układ.
Lepiej, by państwo nie próbowało silniej sterować wolnym rynkiem. Jest odpowiedzialne za tworzenie pewnych rozwiązań - prawnych, finansowych, infrastrukturalnych, udostępniania wszystkim graczom rynkowym na równych zasadach ułożonych rur, kabli, torów itp. Tam chciałbym widzieć silne państwo.