Właśnie takie detale: źle dobrany strój, drobna wada uzębienia, czarująca przeciętność duszy, czynią kobietę prawdziwą i żywą. Kobiety z plakatów czy z rewii mody, do których wszystkie starają się dziś upodobnić, nie są pociągające, ponieważ są nierzeczywiste, ponieważ są tylko sumą abstrakcyjnych reguł. Zrodziła je maszyna cybernetyczna, a nie ludzkie ciała!
Znasz anegdotę o angielskim lordzie? Passer walnął pięścią w stół i stwierdził, że tej anegdoty nie zna. Lord angielski mówi do swojej żony po nocy poślubnej: Lady, mam nadzieję, że zaszła pani w ciążę. Nie chciałbym bowiem ponawiać tych śmiesznych ruchów. Passer uśmiechnął się, ale nie uderzył pięścią w stół. Anegdota ta nie była z tego rodzaju historii, które wywołują jego entuzjazm.
Wszystkich nas zniewalają skostniałe poglądy na to, co jest ważne, a co bez znaczenia, ze strachem wpijamy wzrok w to ważne, podczas gdy nieistotne w ukryciu, za naszymi plecami, prowadzi swoją partyzantkę, która ostatecznie w niezauważalny sposób zmieni świat i nieprzyjemnie nas zaskoczy.
Dzieci nie są przyszłością dlatego, że kiedyś będą dorosłe, lecz dlatego, że ludzkość coraz bardziej zbliżała się do stanu dziecięcości, że dziecięcość jest obrazem przyszłości.
Najlepszy z możliwych postępowych poglądów to taki, który zawiera w sobie na tyle silną dawkę prowokacyjności, by jego posiadacz mógł być dumny ze swojej odmienności, lecz jednocześnie przyciąga tylu zwolenników, by ryzyko osamotnionej wyjątkowości zostało natychmiast zażegnane przez ogłuszający aplauz zwycięskich tłumów.
Zauważ, że nawet stare i chore ciała są piękne, gdy tylko pozbawione zostają stroju. Są piękne jak natura. Stare drzewo przecież wcale nie jest mniej wspaniałe od nowego, a chory lew nadal pozostaje królem zwierząt. Ludzka szpetota jest szpetotą ubrań.
Gdy pytał, czemu jest taka milczącą, dowiedział się, że nie była zadowolona z ich stosunku. Powiedziała, że kochał ją jak inteligent.
Piękno jest iskrą, która zapala się, gdy mimo odległości lat zetkną się nagle z sobą dwa różne pokolenia. Jest burzeniem chronologii i buntem wobec czasu.
Litost jest to bolesny stan spowodowany przez nagłe odkrycie własnej nędzy.
Albowiem całe życie człowieka wśród innych ludzi jest nieustanną walką o uszy słuchaczy.
Przyszłość to tylko obojętna pustka, która nikogo nie obchodzi, podczas gdy przeszłość pełna jest życia - jej oblicze drażni nas, podnieca, obraża, chcemy więc zniszczyć ją albo przemalować. Ludzie chcą być panami przyszłości tylko po to, żeby móc zmieniać przeszłość.
Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatr, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.
Każdy mężczyzna ma dwa życiorysy erotyczne. Zwykle mówi się o tym pierwszym: rejestrze miłości i spotkań. Być może ciekawsza jest ta druga biografia: pasmo kobiet, których pragnęli, lecz im umykały, dręcząca historia niezrealizowanych możliwości.
Przez całe życie szuka kręgu ludzi, z którymi mogłaby się trzymać za ręce i tańczyć; najpierw szukała go w Kościele metodystów (ojciec był mistykiem), potem w partii komunistycznej, potem w partii trockistowskiej, potem w odszczepieńczej partii trockistycznej, potem walce przeciw przerywaniu ciąży (dziecko ma prawo do życia!), potem w walce o przerywanie ciąży ( kobieta ma prawo do swego ciała); szukała tego kręgu u marksistów, u psychoanalityków, u strukturalistów; szukała u Lenina i w buddyzmie zen, u Mao Zedonga i wśród adeptów jogi, w szkole nowej powieści i w teatrze Brechta, w teatrze paniki, a wreszcie pragnęła połączyć się w jedną całość chociażby ze swoimi uczniami, to znaczy, że zmuszała ich, by myśleli i mówili to samo, co myśli i mówi ona, by stanowili jedno ciało i jedną duszę, jedno koło i jeden taniec.
(Str 92).