Dowcip jest bronią, ale nie należy karać za nielegalne posiadanie dowcipu.

Antoni Słonimski, pseudonim „Pro-rok” polski poeta żydowskiego pochodzenia, dramatopisarz, prozaik, felietonista, o bogatych zasługach dla polskiej literatury.
• Profesje Antoniego Słonimskiego: pisarz
• Data urodzenia: piątek, 15 listopada 1895 • Data śmierci: niedziela, 4 lipca 1976
• Cytaty z książek Antoniego Słonimskiego: Alfabet wspomnień; Kroniki tygodniowe
Dowcip jest bronią, ale nie należy karać za nielegalne posiadanie dowcipu.
Serce w piersi zamiera, w oczach błyskawice… Przez chude, atramentem powalane palce łzy spływają na książki pożółkłe stronice.
To, co wydaje nam się zaledwie chwilą wczorajszą, jest już historią, i to niestety prawie całkowicie zapomnianą.
Prawdziwy satyryk nie cofa się przed niczym, ma nawet tyle odwagi, iż obala tak zwany zdrowy rozsądek, sens, tak zwaną prawdę i inne podobne drobiazgi. Boi się tylko jednego: bólu fizycznego i spraw honorowych.
Nikt nie podjąłby się zrobienia najprostszego zegara odmierzającego tylko godziny, a każdy podejmie się tworzenia praw regulujących wszystkie stosunki ludzkie.
Nie lubię wymiany poglądów. Zawsze na tym tracę.
Jesteśmy czymś w rodzaju przedmurza, ale przedmurza obrotowego. Od Wschodu albo Zachodu. Zależnie od koniunktury.
Nie należy być dumnym z tego, że się czegoś nie rozumie.
Małe, ale gustowne.
Głosy zawiści tylko mierności nie spotykają.
Ludzie, którzy przemawiają uroczyście jak marmurowe kolumny głęboko wyciętymi w nich napisami, okazują się często słupami, na których czas nakleja reklamowe afisze.
Aby kiwać, nie trzeba mieć specjalnie dobrej głowy. Wystarczy byle jaka.
Kamień, w wodę rzucony, wywołuje kręgi.
Głos jest falą powietrza.
Jeśli nie wiesz, jak należy się w jakiejś sytuacji zachować, na wszelki wypadek zachowuj się przyzwoicie.
Gdy człowiek rozumny zacznie mówić jakieś zdanie, nie domyślamy się, jak je skończy. Gdy zacznie głupi – wiemy na pewno.
Mała odwaga walczy z przeciwnymi zamiarami, wielka odwaga walczy z faktami dokonanymi, z którymi większość ludzi się godzi.
Dzieci są zakałą ludzkości.
Chcemy żyć w zwyczajnym kraju. Nie na szańcach, na bastionie, nie na barbakanie, nie na przedmurzu, ale w zwyczajnym kraju. Nie chcemy ani misji dziejowych, ani przewodnictwa, nie chcemy mocarstwowości, ani imperializmu.
Brak poczucia humoru nie zawsze jest dowodem powagi.
Świat nie jest piłką futbolową,
Świat się podbija głową! głową! głową!