W głębi podziemi nad czarną wodą mieszkał stary Golum. Nie wiem, skąd się tutaj wziął ani też kim czy może czym był naprawdę. Nazywał się Gollum i był cały czarny jak noc, z wyjątkiem oczu, wielkich, okrągłych i wypełzłych.
Matematyka jest tak stara, jak stary jest człowiek.
Przyzwyczaiłem się do życia pod Stryjem, to potrafię żyć i pod Ojcem.
Młodość przehulałem, a resztę życia zostawiłem sobie na czarną godzinę. Proste.
Gdybym był zawodnikiem, to czy zbliżając się do mety miałbym zwolnić kroku, czy raczej jeszcze bardziej przyśpieszyć?
Głębia ziewa na powierzchni, a powierzchnia okazuje się dnem głębi.
Nigdy przed nikim nie uginam szyi można mnie zabić, ale nie pokonać. dlatego tak wielu chciałoby, choć trochę mnie ugiąć i ze mną walczą, a o kulturę osobistą i wypowiedzi sami swoją zadbajcie. Ja stosuję, co do niektórych Stary Testament. Chamowi odpowiadam po chamsku i guzik mnie to obchodzi, co o tym sądzicie. I nikt i nic nie jest w stanie mnie zmienić.
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje.
Nie każdą siłę starość zniszczy,
Korzeni w głębi lód nie skuje.
Z popiołów strzelą znów ogniska
I mrok rozświetlą błyskawice.
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król – tułacz wróci na stolicę.
Długo wahałem się czy sprzedać Amerykanom opcję na „Solaris”, ale w pewnym momencie pomyślałem sobie: „Jesteś już stary, nie bądź zawsze taki na nie”. Teraz klamka zapadła i nie mam już nic do komentowania, a jednak wyobrażenie sobie armii ludzi, którzy znęcają się nad moim tekstem nie przyprawia mnie o kolorowy zawrót głowy.
Jak stary młódkę bierze, diabeł się cieszy, bo profit z tego miał będzie.
Stary człowiek po śmietnikach buszuje jak pies,
no powiedzcie politycy co to kurwa jest?!