[...] III wojna światowa już się rozpoczęła. Rozpoczęła się 24 lutego 2022 r. Robimy wszystko, aby utwierdzić się w przekonaniu, że to tylko wojna rosyjsko-ukraińska. Ale nie jest. Białoruś, Rosja, Ukraina i NATO są już zaangażowane w tę wojnę. I to nie przypadek, że Putin twierdzi, iż Rosja jest dziś w stanie wojny z NATO, a nie z Ukrainą. Naprawdę jest.
Programowanie to nie gra o sumie zerowej, nauczając kolegów niczego nie tracisz. Uwielbiam dzielić się czym tylko mogę, ponieważ kocham programowanie.
Nie da się ukryć, że ta krzywda, ta próba, na którą zostałem wystawiony, zmieniła mnie. Bo z jednej strony teraz widzę, jak świat jest przesiąknięty złem. Wcześniej myślałem, że takie rzeczy się nie zdarzają, a jak zdarzają się, to przez przypadek. Jak mnie zamknęli, jak oskarżali, myślałem, że to przez pomyłkę. Że zaraz się wszystko wyjaśni, bo nie zrobiłem przecież nic złego. Że człowiek człowiekowi z premedytacją nie robi krzywdy. Teraz nie mam złudzeń. Widzę, że odchodzi się od etyki, że jest coraz większe przyzwolenie, też społeczne, na zło. Że nawet zaczyna się w niektórych przypadkach wmawiać, że zło jest dobre.
Z oporami mówię o czymś takim jak powołanie. Bardziej zastanawia mnie przypadek, jakaś siła, która podpowiada nam różne rzeczy.
(…) nie uważam, że granie w telenoweli jest niemoralne. To, że na razie tego nie robię, jest oczywiście świadomym wyborem, ale nie moją zasługą. Tak się do tej pory składało, że kiedy przychodziły propozycje z telenowel, akurat miałam na głowie kilka filmowych projektów. Musiałam odmówić. To przypadek.
Przypadek Chin pokazuje, że związek między demokracją a kapitalizmem został ostatecznie zerwany. To jest właśnie tak niepokojące w dzisiejszych Chinach. Obawiam się, że ta wersja autorytarnego kapitalizmu jest nie tylko przywołaniem naszej przeszłości – fazy dzikiego kapitalizmu – ale także zapowiedzią przyszłości. Bo co się stanie, jeśli chińska kombinacja okaże się wydajniejsza niż liberalny kapitalizm?
Stoimy w obliczu bezwstydnego cynizmu globalnego porządku, którego stróże jedynie wyobrażają sobie, że wierzą w swoje ideały demokracji, prawa człowieka i tak dalej. Poprzez takie działania, jak przecieki WikiLeaks wstyd – nasz wstyd za to, że tolerujemy taką władzę nad sobą – staje się jeszcze większy poprzez jej upublicznienie. Kiedy Stany Zjednoczone dokonują interwencji w Iraku na rzecz zaprowadzenia tam świeckiej demokracji, a konsekwencją jest wzmocnienie religijnego fundamentalizmu i o wiele silniejszy Iran, nie jest to tragiczny błąd polityka działającego ze szczerego serca, ale przypadek cynicznego oszusta, który załatwił sam siebie własną bronią.
Pamiętam zabawny przypadek na swoim pierwszym dorosłym turnieju w Banja Luce. Uczestniczyło 13 arcymistrzów i były mistrz świata Tigran Petrosjan. Tylko ja nie miałem tytułu i rankingu międzynarodowego, byłem drobnym 16-latkiem o wyglądzie nieopierzonego kurczęcia. Jugosłowiański arcymistrz Milan Vukić na mój widok aż klasnął w dłonie: „Rosjanie nas obrażają – przysyłają dzieci!”. Przestał się oburzać, kiedy go ograłem.
Magnus jest geniuszem, niesamowitym szachistą! A przy okazji naprawdę świetnie potrafi sprzedać się mediach. Pokazać na przykład, że bardzo dobrze umie...grać w piłkę nożną. Magnus już właściwie osiągnął u siebie status celebryty. To nie jest przypadek, że w Norwegii potrafił przebić popularnością Bjoergen.