Wiedział wszystko o literaturze z wyjątkiem tego, jak czerpać z niej radość.
Serce w piersi zamiera, w oczach błyskawice… Przez chude, atramentem powalane palce łzy spływają na książki pożółkłe stronice.
Lubić czytanie – to znaczy godziny nudy, które człowiek miewa w życiu, zmieniać na godziny radości.