Ponieważ pamięć i odczucia są tak niepewne, tak subiektywne, zawsze polegamy na jakiejś rzeczywistości - nazwijmy ją rzeczywistością alternatywną - która udowodni prawdziwość wydarzeń. Do jakiego stopnia fakty, które uznajemy za prawdziwe, rzeczywiście takie są, a do jakiego stopnia są faktami jedynie dlatego, że tak je nazywamy - takiego rozróżnienia nie sposób dokonać. Dlatego, by uznać pewną rzeczywistość za rzeczywistość, potrzebujemy innej rzeczywistości do zrelatywizowania tej pierwszej. Lecz ta druga rzeczywistość wymaga trzeciej jako podstawy. W naszej świadomości powstaje nieskończony łańcuch, a jego podtrzymywanie tworzy wrażenie, że istniejemy. Może jednak wydarzyć się coś, co przerwie ten łańcuch i wtedy czujemy się zagubieni. Co jest prawdziwe? Czy rzeczywistość znajduje się po tej stronie zerwanego łańcucha, czy po drugiej?
Nazywam się Grzegorz Braun. Jestem niezależnym reżyserem. Nie należę do żadnej partii. Nie wierzę w demokrację, bo za jej fasadą rządzą mafie, służby i loże. Jestem monarchistą, bo cenię wolność i szanuję tradycję. Socjalizm to dla mnie kradzież, aborcja to zbrodnia. Normalna rodzina to podstawa. „Nie” dla promocji sodomii. Podatki – proste i niskie. Kara śmierci dla morderców i zdrajców stanu. Polacy gospodarzami we własnym kraju. „Nie” dla żydowskich roszczeń. Dość finansowania partii z budżetu. Prawo do posiadania broni należy się każdemu wolnemu Polakowi. Emigranci, tu jest wasz dom. Jako prezydent nigdy nie zrezygnuję z suwerenności. Nie wyprzedam polskiej ziemi. Nie wyślę Polaków na wojnę ukraińską. Będę zabiegał o wolność gospodarczą, o broń jądrową dla polskiej armii i o intronizację Chrystusa Króla. Doprowadzę do zmiany konstytucji, ordynacji wyborczej i podatkowej, i do wznowienia ekshumacji w Jedwabnem. Upomnę się o pamięć pomordowanych i godność żywych. Dość eksperymentów na narodzie.
Rosja nie potrzebuje Ukrainy, w tym Donbasu i Krymu. Rosja nie potrzebuje Abchazji, Osetii Południowej, Naddniestrza, Białorusi. Wszystko to jest konieczne dla rosyjskich służb bezpieczeństwa. W 2000 r. przejęły one władzę w Rosji i rozpoczęły realizację sformułowanego jeszcze w 1917 r. programu przejęcia władzy nad światem. [...] Rosja – czyli FSB – potrzebuje wszystkiego. I to jest główny problem, przed którym stoi obecnie Europa. Rosja potrzebuje całej Europy. Po zdobyciu Europy Rosja planowała rozpocząć poważną rozmowę ze Stanami Zjednoczonymi, ponieważ Alaska również kiedyś należała do imperium rosyjskiego… Pamiętacie, jak Hitler powiedział przed atakiem na Polskę: „Tu nie chodzi o Gdańsk”? Tak więc dla Putina „nie chodzi o Ukrainę”.
Król nigdy nie może żałować użycia siły. Bolesna konieczność to konieczność i król nie może się zatrzymać w obliczu żadnej konieczności. Nawet kiedy jest mu niemiła. Nigdy się nie obawialiśmy surowości; król wie, czego potrzebuje naród, naród tego przecież nie wie. Na przykład tego, żeby go ukarać. Musimy stosować się do nakazów. Naszego sumienia i to wszystko. Nigdy nie cierpimy z powodu wymierzenia kary, ponieważ wierzymy w tę karę, mamy całkowite zaufanie do Naszego sumienia. Tak musi być i tak jest.
Młodzież to młodzież. Nie da się zmienić niestosownych zachowań młodzieży. Zresztą nie są one niczym nowym, na świecie nigdy nie dzieje się nic nowego. Proszę się zastanowić nad przeszłością: przekona się pani, że nieposłuszeństwo młodzieży jest odwieczne. Młodzież nie wie, czego chce. Nie może tego wiedzieć, ponieważ brakuje jej doświadczenia, brakuje jej mądrości. To przywódca państwa musi pokazać młodzieży słuszną drogę i ukarać ją, jeśli się buntuje przeciwko władzy. To My musimy to zrobić. Ale nie cała młodzież jest zła i tylko najbardziej winni muszą być bezlitośnie ukarani. Pozostałych powinno się zmusić do posłuszeństwa, a następnie skłonić do służenia swojemu krajowi. Tak My sądzimy i tak musi być.
Albo się pisze piosenki albo nie. A jeśli się je pisze, tak jak ja, to wydaje mi się, że naturalne jest pragnienie wydawania płyt. Tak więc gdy opuściłem Pink Floyd miałem do wyboru dwie, nie, trzy, drogi: po pierwsze, nie robić tego więcej, co jest wariactwem, ponieważ pisałem piosenki… i chociaż podejrzewam, że mógłbym je pisać dla innych ludzi, to jednak lubię wydawać płyty – tak więc mogłem to robić jako Roger Waters albo zebrać grupę ludzi i powiedzieć hej, dlaczego nie założymy jakiegoś zespołu? Ale ze względu na poprzednie doświadczenia moja opinia na temat zespołów stała się odrobinę cyniczna, tak więc myślę, że nie była to opcja, którą bym kiedykolwiek rozważał.
Nigdy nie patrzę, kto skąd przychodzi. Jak dobrze pracuje, jest lojalny, to go cenię. W NBP pracują ludzie o wszystkich możliwych poglądach. Nawet pewnego dnia ujawnił się, na portalu internetowym, anarchista komunistyczny – ponieważ pracował w dziale, w którym nie miało to znaczenia, to poproszono go tylko, żeby nie był aktywny. Najwięcej osób tu pracujących to osoby, które kiedyś były związane czy są rodzinami członków SLD czy Platformy Obywatelskiej itd. To nikomu tu nie przeszkadza. Nikt nie zwraca uwagi, kto jest katolikiem, kto jest prawosławnym. Czy jest rowerzystą, czy jeździ autobusem. Mógłbym państwu przyprowadzić tutaj 200 osób związanych ideą z Platformą Obywatelską, później kolejne 200 z SLD i kolejne 200 z PiS. To nie ma znaczenia, czy osoba wychodząc z banku, ogląda TVN czy TVP Info. Dyscyplina w banku jest bardzo wysoka.
[...] środki z KPO mają dla rozwoju gospodarczego minimalne znaczenie. Dodałyby do wzrostu gospodarczego 0, 3–0, 4 proc. PKB. Przy naszym normalnym ok. 4-proc. wzroście to nie ma większego znaczenia. Polityczny charakter tej blokady, jej faktyczna bezprawność nie ulegają wątpliwości, nawet nie jest to specjalnie skrywane. Warto podkreślić, że wejście Polski do Unii Europejskiej dało nam taki skok nie dlatego, że spadł na nas deszcz pieniędzy, bo tak nie było i były one przeznaczone na z góry określone cele, ale ponieważ uzyskaliśmy dostęp do wspólnego rynku i umieliśmy z tej szansy skorzystać.
Przez całe stulecia ludzkość nie musiała się martwić o wpływ działalności produkcyjnej na środowisko – przyroda była w stanie dostosować się do wyrębu lasów, korzystania z węgla i ropy itd. Być może jednak zbliżamy się do jej punktu załamania – nie możemy być tego pewni, ponieważ tego rodzaju punkty widać dopiero wówczas poniewczasie. W takiej sytuacji gadanie o antycypacji, ostrożności i kontroli ryzyka staje się bezsensowne, ponieważ mamy do czynienia z „nieznanymi niewiadomymi”.
Tylko Kościół autentycznie stał na drodze Hitlerowi w jego kampanii na rzecz wyparcia prawdy. Nigdy wcześniej się Kościołem nie interesowałem, ale teraz odczuwam wielkie wzruszenie i podziw, ponieważ tylko jeden Kościół miał odwagę i upór by stać po stronie intelektualnej prawdy i duchowej wolności. Przez to jestem zmuszony przyznać, że to, czym kiedyś pogardzałem, dziś wychwalam bez powściągliwości
Przedmioty użytkowe tylko dlatego stają się w ogóle towarami, że są produktami niezależnie od siebie wykonywanych prac prywatnych. Ogół tych prac prywatnych tworzy ogólną pracę społeczną. Ponieważ wytwórcy nawiązują z sobą społeczną styczność dopiero przez wymianę produktów swej pracy, specyficznie społeczne znamiona ich prywatnych prac ujawniają się dopiero w obrębie tej wymiany. Inaczej mówiąc, dopiero przez stosunki, jakie wymiana stwarza między produktami pracy, a za ich pośrednictwem między wytwórcami, prace prywatne występują jako człony ogólnej pracy społecznej.