Matematyka jest najpiękniejszym i najpotężniejszym tworem ducha ludzkiego.
Racja ostateczna tego jest, iż oni pożywają łajno całego świata, tj. grzechy i jako takich zećpiłajnów wypędza się ich do nor, to znaczy do opactw i klasztorów, które są oddzielone od politycznej kompanii (...). Mamroczą wielką moc litanii i psalmów, których w ząb nie rozumieją. Klepią swoje ojczenaszki, gęsto szpikowane zdrowaśkami, nie myśląc ani nie słysząc, co mówią. Owo, co nazywam kpinkami z Pana Boga, a nie modlitwą.
Musicie być mocni. Drodzy bracia i siostry! Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej Wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć... Musicie być mocni miłością, która cierpliwa jest, łaskawa jest...
Naród ginie, gdy znieprawia swojego ducha, naród rośnie, gdy duch jego coraz bardziej się oczyszcza i tego żadne siły zewnętrzne nie zdołają zniszczyć.
brzuch ci ducha nie usłucha, co dopiero niżej brzucha!
Młodzież nie umie i nie powinna być bierną i nie mogą jej wystarczyć ideały pełnego koryta, a w doktrynie socjalistycznej innych nie może się doszukać (...) Potrzeba jej ideałów i to żywych, bo do oderwanych nie każdy potrafi się wznosić. Do serc młodych przemawia ideał żywy, widomy – człowiek (...). Młodzieży polskiej potrzebny jest ten ideał bohaterstwa (...). Wspaniały rys naszego ducha – złoty róg zdolny czynić cuda.
Głupi ujawnia całego swego ducha, lecz mądry utrzymuje go w spokoju aż do końca.
Przemienił on... namiętność w dążenie do wiedzy...
Kiedy widziałem jakąś górę wydawała mi się ona wyzwaniem... Zdarzało się, że cała grupa czekała na mnie przez dwie godziny, bo ja wspinałem się na szczyt. Nie ganiono mnie (...). Kiedy jezuici zauważali u swoich uczniów ducha ryzyka, poświęcenie, gotowość do wysiłku – zachęcali ich, nie chcieli mieć uczniów mięczaków.
Bo dziś, poza spontanicznością, mam też spokój ducha, który wynika z tego, że mimo iż dużo przeżyłam, nie mam wiele na sumieniu.