Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.
Młodzież nie umie i nie powinna być bierną i nie mogą jej wystarczyć ideały pełnego koryta, a w doktrynie socjalistycznej innych nie może się doszukać (...) Potrzeba jej ideałów i to żywych, bo do oderwanych nie każdy potrafi się wznosić. Do serc młodych przemawia ideał żywy, widomy – człowiek (...). Młodzieży polskiej potrzebny jest ten ideał bohaterstwa (...). Wspaniały rys naszego ducha – złoty róg zdolny czynić cuda.
Mężczyźni to zwykle chamy i brutale. Poza tym każdy facet jest seksualnym bucem, a i tak kobiety wybierają nas, a nie my je.
Tajemnica śmierci, zagadka tego, jak można z kimś rozmawiać i widzieć go codziennie, a potem już nigdy więcej, była tak niemożliwa do zrozumienia, że staraliśmy się ją rozwiązać, nawet gdy byliśmy nieprzytomni.
Ludzie widzą wszystko przez pryzmat swoich obsesji.
Ostatnie dekady pokazały wielki punkt zwrotny w historii. Ta konfrontacja Zachodu ze Wschodem, ich rozróżnienie zaczęło się zacierać, torując drogę do innej przeciwstawności: Północy i Południa. Północ oznacza Pierwszy Świat lub złoty miliard - Europa i USA, razem z Australią i Nową Zelandią. Południe oznacza Trzeci Świat, ekstremalnie zacofany Trzeci Świat.
Spójrz na to! Jeśli kiedykolwiek miałeś potrzebę przekonania się, że żyjemy w Układzie Słonecznym, że jesteśmy na kuli skalnej, krążącej wokół Słońca wraz z innymi kulami skalnymi, to spójrz na to! To układ słoneczny upadający i chwytający cię za gardło.
Ok, po latach moich ostrzeżeń wreszcie mówicie mi: „Garry, miałeś rację”. Przez cały cholerny dzień powtarzam dzisiaj, to co powiedziałem w 2014 roku: „Przestańcie mówić mi, że mam rację. Zacznijcie słuchać tego, co mówię!”