Hemingway nie ma nic wspólnego z feminizmem. Traktował kobiety jak przedmioty.
Wydaję mi się, że lekceważąc sny, większość z nas cenzuruje niejako znaczną część swojego życia.
Śnij w kręgach. Tańcz w ciszy. Wsłuchaj się w wewnętrzny rytm życia. Tonąc w niegaszonym wapnie, łaknij. Nie ustawaj w walce, nie zatrzymuj w tańcu, bo nie usłyszysz muzyki.
Prawdziwy pechowiec nigdy nie ma pecha.
Naprawdę widzimy więcej, niż istnieje w rzeczywistości. Widzimy poprzez nasze uczucia, a nie tylko oczami.
Mężczyźni są dla kobiet jak miejsca na parkingu. Mężczyzna bez kobiety jest jak dom bez okien.
Kobiety są agresywne, ale one muszą być takie. Nie lubię feministek, ale nie twierdzę, że kobiety powinny się godzić na zaszufladkowanie i przypisanie im określonych — kobiecych ról. Czuję się jednak zmęczony widokiem kobiet pragnących za wszelką cenę udowodnić, że potrafią rywalizować ze mną czy innymi mężczyznami.
Kiedy ma się wroga w środku, ma on nad nami przewagę. Przed samym sobą nie można uciec, a ja boję się nawet próbować.
Jeśli będziemy patrzeć daleko w przyszłość, sparaliżuje nas strach.
Jestem przekonany o jednym. Nie można pokochać nikogo, dopóki nie pokocha się samego siebie.
Jak niesione wiatrem nasiona dmuchawców ludzie dryfują bez celu, by spocząć w ziemi.
Byłbyś wiele szczęśliwszy, gdybyś potrafił akceptować rzeczy takimi, jakie są, i starał się korzystać z nich do maksimum.
Zaskakujące, jak bardzo myśl może wpłynąć na sposób postrzegania świata.
Tak łatwo skupić się wyłącznie na własnych kłopotach, nie dopuszczając do siebie kłopotów, czy trosk innych ludzi.
Coś co jednemu człowiekowi wydaje się zupełnie oczywiste i logiczne, dla drugiego może okazać się potwornym gwałtem, każdy z nas jest inny.
Będę czuła się jak królowa światła pośród moich ciemności.
Jak łatwo przegapić to, co ważne w życiu.