Cytaty i aforyzmy Ulubione Kategorie Autorzy Profesje Narodowości Najlepsze Losuj cytat Szukaj

Czas pogardy

Powieść będąca drugą częścią sagi fantasy o wiedźminie. Wydana po raz pierwszy w 1995 roku.

Inne książki Andrzeja Sapkowskiego:
Boży bojownicy Chrzest ognia Coś się kończy, coś się zaczyna Historia i fantastyka Krew elfów Lux perpetua Maladie i inne opowiadania Miecz przeznaczenia Mniejsze zło Narrenturm Opowieści o Wiedźminie Ostatnie życzenie Ostatnie Życzenie. Miecz Przeznaczenia Pani Jeziora Rękopis znaleziony w smoczej jaskini. Kompendium wiedzy o literaturze fantasy. Wydanie II rozszerzone Sezon burz Świat króla Artura. Maladie Trzynaście kotów Wiedźmin
⇓ ⇓ pokaż więcej książek ⇓ ⇓

- Wojna - powiedział wreszcie poeta. - Wojna, nienawiść i pogarda. Wszędzie. We wszystkich sercach.
- Poetyzujesz.
- Ale tak przecież jest.
- Dokładnie tak.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Wielce zagadkową jest sprawą, że jednorożec, choć niebywale płochliwy i ludzi się bojący, jeśli takową pannę napotka, która jeszcze z mężem cieleśnie nie obcowała, wnet przybieży do niej, uklęknie i bez nijakiego lęku głowę jej na podołku pokładzie. Ponoć w minionych a zamierzchłych czasach były takie panny, które istny proceder z tego sobie, uczyniły. W bezżeństwie i wstrzemięźliwości trwały lata długie po to, aby łowcom jako wabiki na jednorożce służyć mogły. Wnet się jednak wyjawiło, że jednorożec jeno ku młodzieniutkim dziewicom idzie, starsze za nic sobie mając. Mądrym zwierzęciem będąc, jednorożec rozumie niechybnie, że ponad miarę w dziewictwie trwać podejrzaną i przeciwną naturze jest rzeczą.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Patrzył na idącą u jego boku Yennefer, na biało-czarno-brylantową Yennefer o kruczych włosach i fiołkowych oczach, a sondujący go czarodzieje peszyli się, gubili, wyraźnie tracili rezon i kontenans ku jego rozkosznej satysfakcji. Tak, odpowiadał im w myśli, tak, nie mylicie się. Jest tylko ona, ona, u mojego boku, tu i teraz, i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim była dawniej, gdzie była dawniej, i z kim była dawniej, to nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną, tu, wśród was. Ze mną, z nikim innym. A wy udławcie się zawiścią.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Ależ zdenerwowani - mruknął redański szpieg, patrząc za odchodzącymi. - Brak wprawy, nic innego. A zamachy stanu i pucze są jak chłodnik z botwinki. Należy je spożywać na zimno.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Wybaczam, Enid. Ale nie wiem, czy oni wybaczą.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Ciri, czy ty musisz wjeżdżać w każdą kałużę na drodze?
- Chcę umyć koniowi pęciny!
- Nie padało od miesiąca. To są pomyje i końskie szczyny, nie woda.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Och, Yen.. - szepnął Wiedźmin z wyrzutem.
- Miałam powód.. - pocałowała go, a potem wtuliła policzek w poduszkę. - Miałam powód, żeby krzyczeć. Więc krzyczałam. Tego nie powinno się tłumić, to niezdrowe i nienaturalne.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Nie wiem. Nie znam się na...Nie znam się na wojnie, Jaskier.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Nad dachami mokrymi fruniesz
Między żółty nurkujesz grążel
Ale ja cię i tak zrozumiem
Oczywiście, jeżeli zdążę...

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- A cożeś myślał? Że na tańce, na Zażynek? Przechodzimy rubież. Jutro o świtaniu rusza cała Bura Chorągiew. Setnik nie rzekł, w jakim szyku, ale przecie nasza dziesiątka przodem pójdzie jako zwykle. No, żwawiej, ruszcie dupy! Zaraz, wróć. Powiem od razu, bo potem czasu nie stanie pewnikiem. To nie będzie zwykła wojaczka, chłopy. Jakąś durnote nowoczesną wymyślili wielmożni. Jakieś wyzwalanie, czy coś takiego. Nie idziem wroga bić, ale na te, no, nasze odwieczne ziemie, z tą, jak jej tam, braterską pomocą. Tedy baczność, co powiem: ludzisków z Aedirn nie ruszać, nie grabić…
– Jakże to? – rozdziawił gębę Kraska. – Jakże to: nie grabić? A czymże konie karmić będziem, panie dziesiętnik?
– Paszę dla koni grabić, więcej nic. Ale ludzi nie siec, chałup nie palić, upraw nie niszczyć… Zawrzyj gębę, Kraska! To nie wiec gromadzki, to wojsko, taka wasza mać! Rozkazu słuchać, bo inaczej na stryk! Rzekłem, nie mordować, nie palić, bab…
Zyvik przerwał, zamyślił się.
– Baby – dokończył po chwili – gwałcić po cichu i tak, coby nikt nie widział.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Ciszej - skrzywił się Evertsen. - Głowa pęka od tych waszych wrzasków. Tak, słyszałem, słyszałem. Pobiliśmy wroga. Nasz jest dzień, nasze jest pole i wiktoria też jest nasza. Wielka mi sensacja.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Ciri miała rację - szepnął wiedźmin. - Neutralność...Neutralność zwykle bywa podła.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Ciekawość, co też ci się przyśniło. Że jesteś żabą? Uspokój się. Nie jesteś. Że jesteś cymbałem? A, w takim razie to mógł być sen proroczy.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Gdyby bazyliszków więcej było, przepadłby ten świat ze szczętem! Szczęściem wielce rzadki to potwór, bo rodzi się z jaja przez koguta zniesionego. A sami wszak wiecie, ludziska, jako nie każdy kogut jaja znosi, a jeno taki plugawiec, któren sposobem kwoki drugiemu kogutu kupra nadstawia.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Tyś (...) albo z przyrodzenia głupi, albo ci życie ciężkie rozum ze łba wyjadło.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

Czy można, twoim zdaniem, zmusić do posłuszeństwa kobietę? Mówię oczywiście o prawdziwych kobietach, nie o samiczkach. Czy nad prawdziwą kobietą można zapanować? Owładnąć nią? Sprawić, by poddała się twej woli? A jeżeli tak, to w jaki sposób?

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Przepraszam cię-powiedziała po chwili. Uniósł się na łokciu, pochylił, pocałował ją. Poruszyła się gwałtownie, objęła go. W milczeniu.
- Powiedz coś.
- Nie chciałbym cię stracić, Yen.
- Przecież mnie masz.
- Ta noc się skończy.
- Wszystko się kończy.
Nie, pomyślał. Nie chcę, by tak było. Jestem zmęczony. Zbyt zmęczony, by akceptować perspektywę końców, które są początkami, od których trzeba wszystko zaczynać od nowa. Ja chciałbym...
- Nie mów-szybkim ruchem położyła mu palce na wargach.-Nie mów mi, czego chciałbyś i czego pragniesz. Bo może okazać się, że nie będę mogła spełnić twych pragnień, a to sprawi mi ból.
- A ty czego pragniesz, Yen? O czym marzysz?
- Tylko o rzeczach osiągalnych.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

A w czasach pogardy ten, kto jest sam, musi zginąć.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

- Runą wówczas mury Loxii, Aretuzy i Garstangu, za którymi właśnie zbierają się ci poganie, by swe knowania obmyślać! Runą te mury…
- I trza będzie, psia mać, od nowa stawiać.

Andrzej Sapkowski
strona cytatu

To w twoim stylu, to wspaniale i patetycznie staromodne...dać się zabić za darmo...

Andrzej Sapkowski
strona cytatu