Poprawną jest maksyma, że dobry atak jest najlepszą obroną.
Szczególna teoria względności wynika z tego, co wiedział jeszcze Galileusz, z tak zwanej zasady względności Galileusza, która mówi, że każdy obserwator, który się porusza ze stałą prędkością, jest tak samo dobry jak każdy inny i nie ma między nimi różnic. Z tej prostej zasady można wydedukować niemal wszystkie dziwne właściwości czasoprzestrzeni.
[...] dla dobrego nauczyciela zły program albo zły podręcznik to nie jest przeszkoda. Dobry nauczyciel jest w stanie nie przeszkadzać, nie robić sobie nic z tego, że podręcznik czy program chce tego czy tamtego. Mimo wszystko wychować ludzi pełnych pasji, pełnych kreatywności i nauczyć się czegoś wyjątkowego.
Dobry matematyk potrafi dostrzegać fakty, matematyk wybitny - analogie między faktami, zaś matematyk genialny - analogie między analogiami.
Nie bądź taki skromny – nie jesteś aż tak dobry.
A skąd pani wie, z którą partią sympatyzuję? Ostatni raz byłem w partii chyba w 1992 r. Ale to ciekawa wymiana zdań. Narodowy Bank Polski jest z dala od jakiejkolwiek polityki. To było jakieś inne życie. Byłem młodszy od pani. Ja nigdy nie patrzę, kto skąd przychodzi, jakie ma poglądy itd. Jeśli jest dobry, lojalny, to go cenię.
Dobry bimber wystarczy.
Zmarnowaliśmy bardzo dobry okres 2005–07, gdy można było stosunkowo łatwo reformować finanse publiczne. Przez ostatnie dwa lata trwał paraliż decyzyjny wywołany wetem prezydenta. Problemy narastały, choć nie przybrały katastrofalnego rozmiaru. Jeżeli jednak na szczytach państwa utrzyma się paraliż, który utrudni podejmowanie niezbędnych działań, Polska będzie postrzegana jako kraj o rosnącym ryzyku politycznym. Bardziej uważni analitycy już się wpatrują w sondaże wyborcze i zastanawiają, czy po wyborach będziemy mieli scenariusz politycznego paraliżu i wrogości na szczytach państwa, czy scenariusz, który stworzy szansę, choć nie gwarancję na działania, które oddalą od Polski ryzyko kryzysu.
Dzień dobry. Cieszę się z naszego spotkania. Tym, którzy przez siedem lat nie zwątpili – dziękuje.
Dawałem i będę dawał. I wcale nie za to, że ktoś jest dobry, ale dlatego, że mu się to zwyczajnie należy.
Dla nas ogromnie ważne jest sprawdzenie się także w okresach trudniejszych. Te wszystkie osoby, które znalazły się w kierownictwie partii, mają tego rodzaju doświadczenie. To nie jest tak, że można być naszej partii, w kierownictwie, tylko na zasadzie, że się jest chwalonym, lubianym, a ci inni to są be, a ja to jestem dobry... Trzeba przejść troszkę przez ogień. Kilka razy mocno po głowie dostać.