Bukacki: Raz na miesiąc oświadczam się jej, raz na miesiąc dostaję kosza i tak sobie żyję od pierwszego do pierwszego. Teraz pierwszy minął, więc zatęskniłem do mojej pensji...
Oczywiście, że mi zapłacili. Za taki występ dostaję od dziesięciu do stu tysięcy euro. Ja zarabiam po parę milionów w ten sposób. Myśli pani, że za trzy tysiące złotych ja bym był w stanie żyć?
Ja – niepytany – oświadczam, że jednoznacznie preferuję kobiety. A pan, panie Jarosławie?
Będziemy bombardować terytorium Niemiec dzień i noc, coraz bardziej zaciekle, miesiąc po miesiącu będziemy zrzucać coraz większą liczbę bomb, pogrążymy naród niemiecki w rozpaczy większej niż ta, w której pogrążył on całą ludzkość.
Myślałem, że mogę to robić od czasu do czasu, mieć małą imprezkę, ale te małe imprezki trwały miesiąc. Miesiąc później siedziałem zamulony zastanawiając się co się właściwie działo.
Wtedy to premier Pawlak zapytał ówczesnego ministra obrony Kołodziejczyka, admirała Kołodziejczyka na posiedzeniu rządu: ile czasu potrzebuje żeby wysłać 50 zawodowców na Haiti. Na to minister odpowiedział: minimum 2 miesiące. Wtedy premier zapytał ministra spraw wewnętrznych któremu podlegał GROM Andrzeja Milczanowskiego, ten odpowiedział, że godzinę.
Eisenhower: Za każdym razem, kiedy dostaję nową gwiazdkę przeciwnik atakuje.
Patton: A za każdym razem ja Cię wyciągam z tarapatów.
Ja niżej podpisany, Alfred Nobel, oświadczam niniejszym, po długiej rozwadze, iż moja ostatnia wola odnośnie majątku, jest następująca. Wszystkie pozostałe po mnie, możliwe do zrealizowania aktywa, mają być rozdysponowane w sposób następujący: kapitał zostanie przez egzekutorów ulokowany bezpiecznie w papierach, tworzących fundusz, którego procenty każdego roku mają być rozdzielone w formie nagród tym, którzy w roku poprzedzającym przynieśli ludzkości największe korzyści.
(...) przed wypadkiem byłem w trochę lepszej formie, ale po wypadku byłem w dużo gorszej formie, przez ostatnie 19 miesięcy, były to długie miesiące, no i na szczęście (...) wreszcie można zasiąść za kierownicą, wrócić do tego co robiłem przez długie lata
Nie powinno się wypowiadać na temat o którym się nie ma pojęcia. Dlatego czuję się nieswojo podczas wywiadów. Dziennikarz pyta się mnie, co Chiny powinny zrobić z Tybetem. Kogo to obchodzi co ja na ten temat sądzę? Jestem pier***nym aktorem! Dostaję skrypt, gram, jestem dla rozrywki.
Obecnie ludzie od bezpieczeństwa włamują się do maców każdego dnia, wymyślają nowe exploity, dzięki którym można całkowicie przejąć kontrolę nad maszyną. Niech ktoś spróbuje coś takiego zrobić z Windowsem chociaż raz na miesiąc.