Płeć poezji jest żeńska. Czyż nie żeńska jest Muza? Poezja otwiera się i czeka na sprawcę, ducha, dajmo-niona.
Poezja jest rytmiczną kreacją piękna w słowach.
Modlitwa jest najlepszą bronią, jaką posiadamy. Jest ona kluczem, który otwiera Serce Boga. Powinieneś mówić do Pana Jezusa również sercem, a nie tylko wargami. Co więcej, w pewnych przypadkach powinieneś mówić do Niego tylko sercem.
Wszędzie otacza nas poezja, ale jej przelanie na papier nie jest takie proste jak patrzenie na to.
Jeśli to widzisz, kochanie, to tam jest! Z każdym uderzeniem mojego serca. Każdego dnia mojego życia.
Zawsze starałem się by mój repertuar był wartościowy pod względem tekstu, poezji jaki i pod względem muzyki. Żeby muzyka pasowała do wiersza, żeby dodawała skrzydeł wierszowi, żeby po prostu z połączenia poezji i muzyki powstawała nowa wartość: piosenka poetycka.
Myślę, że poezja jest po prostu po stronie życia, przeciw śmierci. Jest zawsze złączona z życiem i nadzieją.
Cierpienie dla mnie jest centrum mojego światopoglądu i mojej poezji.
Romantyzm to w polskiej poezji bardzo silna tradycja. Myślę, że żaden polski poeta nie jest zupełnie wolny od wpływu romantyzmu.
Pisząc o romantyczności, to jedynie mieliśmy na celu, aby raz jeszcze zwrócić uwagę światłych rodaków na tę nową gwiazdę, której wschód na widnokręgu naszej poezji i literatury tyle pism po części gruntownymi, po części bezzasadnymi dostrzeżeniami pamiętnym uczyniło i gdy jedne uważały ją za piśmienny potwór zagrażający bliskim upadkiem temu wszystkiemu, co dotąd według ich przekonania było chwalebnym i nienagannym, inne zaś ze zbyt niskiego stanowiska jej wartość ceniły: my, nie dzieląc przekonania ani zaczepnej, ani odpornej strony, uważać będziemy romantyczność za fenomen dobroczynny, którego wpływ nie tylko przeistoczy lecz, właściwie mówiąc, stworzy narodową literaturę.
Niesłychane posunięcie ze strony kardynałów, a jakież mądre, jakie nowe otwiera perspektywy! Przez kraj przeszedł dreszcz, absolutny, autentyczny wstrząs – historia ruszyła przecież naprzód w tym sowieckim grajdołku. I znowu głupota władz – ileż intryg robili ostatnio właśnie przeciw Wojtyle! I żadnych z tego nie wyciągną konsekwencji, nie wyrzucą nawet tego głupiego Kąkola!