Marek Michał Grechuta – polski piosenkarz, poeta, kompozytor i malarz. Laureat wielu nagród muzycznych, Kawaler Orderu Odrodzenia Polski.
• Profesje Marka Grechuty: poeta; muzyk; kompozytor; piosenkarz, wokalista • Data urodzenia: poniedziałek, 10 grudnia 1945 • Data śmierci: poniedziałek, 9 października 2006
Umieść ten obrazek na swojej stronie / blogu, kopiując kod html poniżej, a co 10 minut pojawi się losowy cytat Marka Grechuty:
Sztuka jest dziedziną która pozwala człowiekowi który z nią obcuje oderwać się od rzeczywistości, być azylem, być odnową duchową. Ja zawsze traktowałem moje koncerty w tych najtrudniejszych szarych dniach, jako azyl, jako ucieczkę, od tych złych dni, złych godzin.
Zawsze starałem się by mój repertuar był wartościowy pod względem tekstu, poezji jaki i pod względem muzyki. Żeby muzyka pasowała do wiersza, żeby dodawała skrzydeł wierszowi, żeby po prostu z połączenia poezji i muzyki powstawała nowa wartość: piosenka poetycka.
Publiczność jest celem moich działań, dla nich piszę piosenki, dla nich je nagrywam, i dla nich je śpiewam. Bez publiczności nie ma po prostu sensu tworzyć.
Wydaje mi się że dbaliśmy o oryginalność naszych piosenek. Dlatego właśnie zespół Anawa: instrument smyczkowy, gitara, fortepian. Teksty również jak najlepsze, i w formie, i w treści jak najciekawsze. I chyba ta dbałość repertuar powodowała, że ta popularność moich piosenek trwa do dzisiaj.
Muzyka soul jak to się mówi muzyka duszy, dawana tak spod serca, w dziedzinie muzyki rozrywkowej, to jest nie tylko wymysł ostatnich lat. Mnie się zdaje, że po prostu muzyka duszy była zawsze przekazywana najpierw przez muzykę poważną też od duszy, natomiast teraz jest może to najbardziej forma drapieżna, i najbardziej jakaś kontrowersyjna w obecnych czasach. I to, że śpiewają ją długowłosi, czy to że śpiewają w sposób gardłowy to już jest historia mnie się wydaje ich osobista, jest to subiektywne ujęcie tego co się chce przekazać właśnie spod serca.
W młodości, jak każdy, miałem swój ideał kobiecej urody. Szukając ideału, nie można jednak deprecjonować człowieczeństwa. Prawdziwa miłość pojawia się nie tylko na płaszczyźnie kobieta – mężczyzna, ale też człowiek – człowiek.