Pióro jest ostre, a papier cierpliwy.

Pióro jest ostre, a papier cierpliwy.
(Gargantua) chował się przed deszczem pod rynnę, kuł żelazo, kiedy wystygło, myślał o niebieskich migdałach, łowił ryby przed niewodem, mówił hop, zanim przeskoczył, mur przebijał głową, drapał się, gdzie go nie swędziało, budował domy na piasku, zaglądał w kuchni do garnków, łaskotał się, aby się pobudzić do śmiechu, podkuwał żabom nogi, sypał wróblom soli na pośladek, opasywał się siekierką, podpierał się workiem, studnie stawiał na piecu, wodę czerpał przetakiem, ryby łowił widłami, sarny strzelał makiem, psuł papier, bazgrał po pergaminie, rachował się bez gospodarza, chwytał dwie sroki za ogon, szukał wiatru po świecie, darowanemu koniowi zaglądał w zęby, pierdział wyżej niż dziura w zadku. Czekał aż mu pieczone gołąbki wpadną same do gąbki, troskał się o zeszłoroczny śnieg, szukał dziur na całym.
Ja i tak jestem cierpliwy, że wytrzymałem tam wczoraj i Morozowski nie dostał w papę, za przeproszeniem, za to, co zrobił. Bo powinien był dostać za to proszę państwa. To jest po prostu takie chamskie zachowanie. Naprawdę chamskie zachowanie. Ale ja na chamstwo chamstwem nie odpowiadam, tylko kulturą i kulturalnie wytrzymałem.
Policja, o ile wiem ma pałki. Oprócz tego ma również naboje. Również ostre. Przypominam, że nie po to płacimy podatki na ostre naboje, żeby ich nie używać.
Dla mnie muzyka jest formą sztuki, a gitara jest pędzlem. Jest jak dla pisarza pióro czy klawiatura. Co z tego, że na przykład będzie pisał niezwykle szybko. To się ma nijak do tego, co jest treścią książki. Treścią książki jest wyobraźnia. Ja szukam ludzi o ogromnej wyobraźni, a to jest zupełnie inne zagadnienie niż umiejętność gry na gitarze.
Wszędzie otacza nas poezja, ale jej przelanie na papier nie jest takie proste jak patrzenie na to.
Gdzie na skale gród kamienny,
Gdzie działami mur brzemienny,
Gdzie bagnetów ostre wały,
Gdzie sklepienie z dzid i szabli.
Tam był Papkin – lew zuchwały!
Strzelec boski! rębacz diabli!
Dzik jest dziki, dzik jest zły,
dzik ma bardzo ostre kły.
Kto spotyka w lesie dzika,
ten na drzewo szybko zmyka.