Ci, którzy mają ideę wciąż w gębie, mają ją zazwyczaj i w pobliskim nosie.
Ci, co przerośli epokę, chodzą ze spuszczoną głową.
Ci, co mają szersze horyzonty, mają zazwyczaj gorsze perspektywy.
Cienie? Rzecz najbardziej optymistyczna. Dowód na istnienie wokoło światła.