Historia chrześcijaństwa jest oczywiście podstawowym przykładem, który ukazuje, jak wiara, że jesteś jedynym, który posiadł prawdę, to znaczy ma rację, może deprawować twoje działania aż do granicy szaleństwa. Przez wieki uważano za słuszne torturowanie i palenie ludzi żywcem, jeśli ich poglądy odbiegały choćby trochę od doktryny Kościoła lub od wąskiej interpretacji świętych ksiąg (”Prawdy”), ponieważ ofiary „zbłądziły”. Myliły się do tego stopnia, że należało je zabić. Ową Prawdę ceniono wyżej niż życie człowieka. A co było Prawdą? Historia, w którą musiałeś wierzyć, a więc zbiór myśli.