Jeżeli każdy naród, albo państwo uważa się za lepsze od innego narodu, albo państwa, to wszystkie one znajdują się w grubym i szkodliwym błędzie.
Podczas gdy większość Amerykanów z trudem wiąże koniec z końcem, my, superbogaci, korzystamy z wielkich ulg podatkowych. (...) Płacę niższe podatki niż moja sprzątaczka.
Podobno to japońskie koncerny samochodowe działają najskuteczniej. Tam pensja szefa jest dwudziestokrotnie, a nie tysiąckrotnie większa od średnich zarobków załogi.
Żaden człowiek nie może przewodzić drugiemu, musimy być jednością.
Niech Anglia nie zapomina o swoim pierszeństwie w nauczaniu innych narodów jak żyć.
Młodzież nie umie i nie powinna być bierną i nie mogą jej wystarczyć ideały pełnego koryta, a w doktrynie socjalistycznej innych nie może się doszukać (...) Potrzeba jej ideałów i to żywych, bo do oderwanych nie każdy potrafi się wznosić. Do serc młodych przemawia ideał żywy, widomy – człowiek (...). Młodzieży polskiej potrzebny jest ten ideał bohaterstwa (...). Wspaniały rys naszego ducha – złoty róg zdolny czynić cuda.
Pamięć o dwóch zbrodniczych systemach XX wieku - stalinowskim i nazistowskim - musi być stale obecna w naszej świadomości. Ku przestrodze przyszłych pokoleń.
Warto zatem kontrolować Amerykę, bo nie ma ona dzisiaj konkurenta do władzy nad światem. Podobnie jak warto kontrolować np. globalne korporacje farmaceutyczne, które urządzały w Nigerii doświadczenia na dzieciach, a kiedy dzieci umierały, szantażowały skorumpowanego prokuratora generalnego Nigerii, żeby zapłacić o kilkadziesiąt, a może o kilkaset milionów dolarów mniej odszkodowania. Dzięki wikiliksowi to już nie są „oszczerstwa” z poziomu lewackich zinów czy ostatnich powieści Johna Le Carre, nie jest to wytwór wyobraźni demonicznych „ekoterrorystów” (...).
Nie możemy mieć 30% obywateli 2-giej klasy. Musimy młodzież, która ma w przyszłości strzec demokracji i republiki, przyuczyć jednako patrzeć na wszystkich współobywateli.
Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych.(...) Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową.
Dyktatura proletariatu jest w Rosji bolszewickiej od początku rządem gwałtu i przemocy mniejszości nad większością. Mniejszość rządząca nie wynosi nawet pół procenta ludności i utrzymuje się przy władzy przez tak okrutną i krwawą przemoc, że żadne inne cywilizowane społeczeństwo podobnie dzikiej tyranii nie zniosłoby.
Dążnością Rządu Polskiego być powinno, jest i będzie zawsze prowadzenie ludu Polskiego drogą prawdy, drogą wskazaną przez Boskiego Nauczyciela naszego.
Półtora wieku walk, krwawych nieraz i ofiarnych, znalazło swój triumf w dniu dzisiejszym. Dzisiaj mamy wielkie święto narodu, święto radości po długiej, ciężkiej nocy cierpień (...). Obdarzeni dziś zaufaniem narodu, dać macie podstawy dla jego niepodległego życia w postaci prawa konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polski.
Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze i dwie krople krwi – a niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i bardzo kosztownym.
Rozszerzenie Unii Europejskiej na Wschód, a także dążenie do stabilizacji monetarnej powinny prowadzić do coraz ściślejszego wzajemnego powiązania narodów, przy zachowaniu tożsamości i historycznych tradycji każdego z nich, tak by mogły dzielić się niejako dziedzictwem wartości, które ukształtowało się przy ich współudziale, a do którego należy godność człowieka, jego podstawowe i niezbywalne prawa, nienaruszalność życia, wolność i sprawiedliwość, zmysł solidarności i odmowy dyskryminacji kogokolwiek.
Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm.
Antysemityzm jest grzechem przeciwko Bogu i ludzkości.
Wyleczymy polską władzę, polskich polityków, bo to jest źródło marności polskiego życia publicznego. Nie pozwolimy innym politykom nałożyć kagańca na obywateli. Nałożymy kaganiec władzy. Zbudujemy państwo, gdzie polityk, sędzia, policjant będą tak samo ciężko pracowali jak tak zwani zwykli obywatele. Władza musi znaczyć wyłącznie obowiązki i nigdy więcej przywilejów.
Państwo to ludzie, a ojczyzna to ich marzenia. Władza, politycy i urzędy są tylko po to, żeby pomagać ludziom w realizacji ich zamierzeń.