Życzliwość jest dla artysty cnotą obosieczną: daje strawę wyobraźni, ale jednocześnie burzy porządek dnia.
Skąd jeszcze lepiej widać rosyjską rewolucję niż spoza krat przez nią wykutych?
Gułag to taki kraj, w którym dorosły mężczyzna, pracując dwanaście godzin dziennie, jakoś nie może zarobić na swoje utrzymanie.
Oręż nie jest narzędziem cnoty, lecz zbrodni. Mędrzec odnosi zwycięstwa niechętnie.
To jest osobliwość krajów totalitarnych: trudno w nich zrobić przewrót, ale rządzić po przewrocie - już łatwo.