Amerykański pisarz i publicysta, tworzący literaturę postmodernistyczną i science fiction, określaną jako prowokującą. Często posługiwał się surrealizmem. Weteran II wojny światowej
A czymże jest literatura, jeśli nie biuletynem wewnętrznym poświęconym kwestiom molekularnym, w ogóle nieważnym dla wszechświata, a tylko dla garstki molekuł, cierpiących na przypadłość zwaną myśleniem?
Czytanie i pisanie to działania wywrotne same w sobie. Obalają bowiem nasze przekonanie, że sprawy muszą się układać tak, jak się układają, że człowiek jest sam, że nikt nigdy nie czuł tak, jak my czujemy. Gdy ludzie czytają Kurta, przychodzi im do głowy, że bieg rzeczy zależy od nich w o wiele większym stopniu, niż sądzili. Świat staje się nieco innym miejscem właśnie dlatego, że czytają cholerną książkę. No, tylko pomyślcie.