Wszyscy tęsknimy naiwnie do jakiegoś punktu na ziemi, gdzie przebywa najwyższa mądrość, jaka jest w danym momencie ludzkości dostępna i trudno nam się zgodzić, że takiego punktu nie ma, że zdani jesteśmy tylko na siebie.
Udział w obrzędach razem z małpami poniżał mnie. Religia jest rzeczą świętą, jak to może być, żeby ich Bóg był jednocześnie moim Bogiem? (...) Przyrzekłem sobie, że nie zawrę nigdy przymierza z polskim katolicyzmem – niekoniecznie używając tego terminu – czyli że nie poddam się małpom.
Pokój nauczycielski, dokąd można było tylko rzucić spojrzenie przez uchylone drzwi i gdzie ważyły się nasze stopnie, pozostał dla mnie samą esencją sekretu.
Kurczowy patriotyzm bywa nieraz odpowiedzią na wewnętrzną zdradę.
Groziłby mi moralny upadek, gdybym wybierał wyspy południowych mórz, gdzie nie ma nic prócz birth, copulation and death, gdzie zapłatą za odwrócenie się od akcji jest czczość serca.
Filozofia, wbrew uniwersyteckim katedrom, nie jest tylko spekulacją, karmi się wszystkim w nas i wszystko, czym jesteśmy, przepaja, a jeżeli nie pomaga w ocenie człowieka, rzeźby, czy literackiego dzieła, jest martwa. Podobnie uczyli marksiści i od wczesnej młodości pociągali mnie, bo odgadywałem w nich coś żywego, wzmacniającego; zarazem odpychali mnie przez swoje doktrynerstwo.
Pamiętnik: ta część naszego życia, którą możemy opowiedzieć nie rumieniąc się.
Łączność z siłami, które są, choć nie da się ich nazwać, wymaga gestów symbolicznych.
Definicje wolności są różne. Jedna z nich głosi, że wolność jest to możliwość picia nieograniczonej ilości wódki.