Człowiek, któremu długo zagraża niebezpieczeństwo, dochodzi do tego, że w końcu pragnie, aby to co ma się stać wreszcie się stało. Oczekiwanie bywa częstokroć straszniejsze, niż sama rzeczywistość.
Człowiek nie jest bez skazy i nigdy nie jest zadowolony, z tego co ma.
Sztuka, może nawet szczególnie muzyka, może sprawić, że ludzie ujrzą coś wyraźniej.
Myślę, że wolność jest czymś, co trzeba zdobyć i że wyzwolenie bardzo boli. Dlatego mam gigantyczny problem z dominującą dziś etyką, która opiera się na samorealizacji – „Musisz pozostać wierny samemu sobie”. Tymczasem, jeżeli chcesz być wierny samemu sobie, musisz zreprodukować całe to g...., które jest w środku. Przecież w nas samych są także rzeczy odrażające. Jestem starym lewakiem. Ale na poziomie psychologicznym mam konserwatywną i pesymistyczną wizję człowieka – w każdym z nas jest coś strasznego i za wszelką cenę musimy to zniszczyć.
Zwierzęta nie mają rozumu, lecz tylko człowiek może być głupcem.
Chodzi o to, aby człowiek z ochotą robił to, co robić musi, by tego, co robić musi, nie robił tylko dlatego, że musi, by to, co robić musi, robił z pełnym upodobaniem i oddaniem.
Racjonalne wychowanie czyni człowieka mniej szczęśliwym, aby jego otoczenie było mniej nieszczęśliwe.
Człowiekowi konsekwentnemu łatwiej przychodzi zrezygnować z celu niż ze środków.
Gdy człowiek robi to, co powinien, wtedy nie zostaje bohaterem...
Są dwa gatunki ludzi, co nie zadają dużo pytań. Jedni są za głupi, żeby pytać, drudzy pytać nie muszą.
Ludzie są ciekawsi w nocy - odpowiada. - Lubię spać do późna. Dzięki temu mogę uniknąć tych wszystkich cymbałów krzątających się rano.
- Osądzanie innych leży w naturze człowieka.
Ludzie skrywają emocje, zupełnie jakby ujawnienie ich było czymś złym...
Żaden człowiek nie wyda się sympatyczny, jeśli pozna się go od środka.
To zadziwiające, jak dużo człowiek może się dowiedzieć, prawie w ogóle się nie odzywając.
Każdy zasługuje na drugą szansę. Zwłaszcza ludzie, na których najbardziej ci zależy.
(...) Człowiek budzi się któregoś ranka i zdaje sobie sprawę, że ma więcej lat za niż przed sobą, nie wiedząc, jak to się stało.
Na smutku trudno polegać, bo jeśli ludzie go nie podzielają, to on potrafi podzielić ich.
Ludzie, którzy przychodzą codziennie odwiedzać swoich zmarłych, są podobni do duchów. Tacy ni to żywi, ni to martwi. (str. 32).
Od szczęścia człowiek idiocieje. (str. 156).