Ludzie potrafią być dla siebie podli na wiele sposobów, o czym sam się przekonasz, jak podrośniesz, ale ja uważam, że źródłem wszelkiej nikczemności jest stare dobre samolubstwo.
Strzeż się człowieka, który udaje kulawego.
Ludzie, którzy mają całkowicie puste łby zawsze żyją najdłużej.
Człowiek demaskuje po drodze większość kłamstw, ale wierzy w to jedno, które mówi, że życie ma znaczenie.
Kiedy człowiek się starzeje, właściwie nie zależy mu na niczym prócz spokoju.
Natura ludzka nie ma dna. Jest głęboka i tajemnicza jak umysł Boga.
Człowiek, który kocha pieniądze, jest draniem, kimś godnym pogardy...ale ten, kto nie potrafi o nie zadbać, jest głupcem, nad którym można się jedynie litować.
Był po prostu tchórzem, a to jest najgorsze nieszczęście jakie może spotkać człowieka.
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił.
Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą: każdy stanowi ułamek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on tobie.
...człowiecze z gliny, jako ja, niewolniku pierwsze lepszej kuli, pierwszego lepszego cięcia?
Łuk nie może być ciągle napięty ani też natura i słabość ludzka nie zdoła wytrwać bez żadnego godziwego wytchnienia.
Ponieważ rzeczy ludzkie, nie będąc wieczne, ciągle od swego początku ku swemu schyłkowi zmierzają (...).
Francja jest córką wolności. W ludzkim postępie zasadniczą częścią, główną siłą jest człowiek. Człowiek jest swoim własnym Prometeuszem.
Czyż na to trzeba było kory mózgowej u pewnych jaszczurów w jurze i triasie, aby stworzyć coś tak promiennego i ohydnego zarazem jak rodzaj ludzki?
Tylko dla ludzi pustych w ogóle, kobieta może być czymś groźnym.
Zasadniczą cechą natury ludzkiej (a pewno i bydlęcej) jest to, że każdy stwór żywy stara się jak najprędzej zapomnieć o rzeczach przykrych, które przeżył, i jak najdłużej babrać się w przyjemnych - i nie ma co się nam dziwić. Kwestia jest tylko w tym, że my, ludzie, nie przebieramy czasem w środkach, jeśli chodzi o budowanie płyt izolacyjnych między nami a przykrościami życia wewnętrznego i zewnętrznego; budujemy je, z czego popadło, implikując czasem tym gorsze świństwo, niż to, od którego pragnęliśmy się odgrodzić.
Musimy jednak pogodzić się z tym, że podobnie jak istnieją ludzie o ogromnej energii życiowej, zmyśle organizacyjnym, inwencji naukowej, twórczej i w ogóle "niespokojne duchy", które muszą zawsze działać i robić ruch koło siebie - istnieją również ludzie bardzo spokojni, systematyczni, o niedużej energii życiowej, którzy, pomimo dobrej woli, potrafią zdziałać zaledwie niewielką część tego, co ich bardziej obdarowani przez los rówieśnicy. Nie znaczy to wcale, że są oni mniej wartościowi, bo dokładna i systematyczna praca, na której opiera się każda instytucja, w tym i małżeństwo, jest ich specjalnością.
Szukanie pociechy i zrozumienia u człowieka kochanego jest rzeczą ludzką, ale nie należy
tego nigdy robić w łóżku ani przy stole, bardzo złym nawykiem jest bowiem mieszanie
seksu i posiłków z kłopotami dnia.