Ja mam kobiecą głowę i może mówię niedorzeczności, ale mi się zdaję, że Opatrzność chce i obmyśla wszystko tak, jak by było najlepiej, ale zostawia ludziom wolę, ci zaś często nie chcą iść za tym, co im przeznaczono, i dlatego tylu jest nieszczęśliwych.
Kwiaty są same w sobie rzeczą dobrą, ale kto by chciał wyłącznie oddychać ich zapachem, ten się otruje.
Bukacki: Raz na miesiąc oświadczam się jej, raz na miesiąc dostaję kosza i tak sobie żyję od pierwszego do pierwszego. Teraz pierwszy minął, więc zatęskniłem do mojej pensji...
Cóż ty chcesz ode mnie logiki! Gadać a mówić, to dwie rzeczy różne. A teraz jestem szczery, bom wypił dwie butelki wina.
Podniósł się w końcu do tego stopnia, że chciał nie tylko swego dobra, ale i jej dobra, nie pojmując go oczywiście inaczej, jak przez siebie i w sobie.