Norwid to nie tylko wielki poeta. To przede wszystkim filozof. A tragiczny los życia, jaki stał się jego udziałem, jeszcze bardziej utrwalił moje postrzeganie dobra jako wartości nadrzędnej.
Jest to wielka literatura, w której powiedziane zostało wszystko, co wciąż jest dla nas najistotniejsze. To, co Norwid mówił na każdy temat w XIX wieku, pozostaje aktualne w wieku XXI, także po tym, co ostatnio stało się w Ameryce.