Roman Zdzisław Wilhelmi jest uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich aktorów filmowych i teatralnych w historii. Zagrał role w ponad czterdziestu filmach, oraz ponad sześćdziesięciu przedstawieniach teatralnych. Laureat kilkunastu nagród za swoje kreacje.
Wolę grać - powiem szczerze - postacie negatywne, gdyż z reguły są lepiej napisane, bardziej złozone psychologicznie. Bohaterowie pozytywni słabiej wychodzą, aktor niknie w cieniu ich zalet.
Intuicja jest darem od Boga, podobnie, jak talent. Tych dwóch elementów nie można się nauczyć. I jeżeli owej intuicji, owej umiejętności chłonięcia, tej wyobraźni się nie posiada, nawet nie można marzyć o tym, żeby zostać aktorem.
W tym zawodzie chodzi o to, ażeby nie tworzyć jednolitych, prostolinijnych sylwetek. Aktor grając postaci jednoznaczne przestaje interesować widownię. (…) dramat leży tak blisko komedii, że wystarczy dać jeden krok, ale też trzeba być w miarę elastycznym, ażeby się nie poślizgnąć.