Polski reżyser i scenarzysta filmowy, przedstawiciel nurtu zwanego kinem moralnego niepokoju, kawaler Orderu Sztuki i Literatury, absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi.
Mam wrażenie, że pewne elementy wrogości czy agresji wobec ludzi trzeba próbować hamować lub zachowywać dla siebie. W Polsce wyjątkowo łatwo można dowiedzieć się, że ktoś jest agentem bezpieki, skurwysynem, komunistą, czy łajdakiem.
W Polsce ludzie uwielbiają oceniać. Uwielbiają wystawiać cenzurki, stawiać swoich znajomych i nieznajomych w określonych miejscach i nazywać ich określonymi słowami.[...] Mam wielką niechęć do tej właśnie polskiej cechy[...].